Fajny jak na horrorek. Utrzymuje w napieciu. Tylko jeden maly drobny szczegolik troche mnie zirytowal bo byl bezsensu. Jak oni w trojke zaczeli uciekac przez las i nagle Chris przeszedl obok drzewa i wyskoczyla z ziemi pulapka, takie haki z nozami. A ta zioma co dopiero ryczala i zginal jej narzeczony zaczela sie glupio brechtac a to jeszcze on mogl teraz zginac hmm... a zaraz scena jak znowu jest przerazona. Nie zczailem tego.
mnie zirytował inny szczególik... chłopaki działali już z pewnością jakiś czas... ginęli ludzie... a polanka z chatką wypełnioną rozczłonkowanymi zwłokami i parking -złomowisko umknęły jakos uwagi policji... hmmm ciekawostka... nie strawne jak dla mnie 1/ 10