No ja wlasnie ogladanalem do konca i nie bardzo wiem o co Ci chodzi....
Film wedlug mnie swietny,po Redl Lights district kolejny udany dokument jaki widzialem...

zgadzam się z przedmówcą
Mi się wydawało że to film produkcji brytyjskiej no ale widać stary nie za bardzo to rozróżniasz. Też oglądałem film do końca i jakoś nie zauważyłem nic amerykańskiego...

witam pisałeś o jakimś dokumencie ale nigdzie go niewyszukuje może źle tytuł napisałeś jak coś to prosiłbym o powtórzenie pozdro

Siema.Faktycznie kolo zle napisal ale domyslam sie, ze chodzi o "Red Lght District"
Pozdrawiam

ojjj stary, głupi to ty qrde jesteś eh..., ci kolesie przezyli koszmar, to tak jakby ciebie chycili na ulicy i przetrzymywali w okrutnych warunkach i znecali sie nad tobą. Ale jak uważasz, twoje zdanie, dla mnieświetny film.

To jest angielski film... Gdzie Ty widzisz tą Amerykę? Jakoś nie widziałam lamentu głównych bohaterów opowiadajacych o tym jak było im tam źle. Nie widziałam też zadnych bohaterów. Właśnie to podobało mi sie najbardziej, ze film był bez zbędnych spekatakli o ogromie cierpienia, co jest charakterystyczne dla amerykańskich filmów.