PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=757520}

Droga na południe

Southbound
2015
5,8 5,0 tys. ocen
5,8 10 1 5048
6,2 14 krytyków
Droga na południe
powrót do forum filmu Droga na południe

witam!

użytkownik usunięty

czy ktoś mógłby tak łopatologicznie wytłumaczyć mi o co chodzi w tym filmie?
bo przyznam szczerze, że mam problem z oceną, bo może po prostu nie ogarnąłem... z góry dziękuję :)

tylko proszę bez tekstów typu: "surrealistyczno-oniryczny sos" itp...

ocenił(a) film na 9

Na chłopski rozum można to tak zdefiniować :
Horror grupy ludzi złączony w jedną idealnie ciągnącą się całość . Wszystkie ich poczynania miały jako takie odbicie w dalszych losach tejże nie kończącej się historii . A tak ogólnie to moim zdaniem , te pierwsze postacie uwolniły tą całą "demoniczną" siłę która drzemała pod ich stopami za przelanie krwi tej niewinnej laski i to za sobą pociągło dalsze losy. Chodź w sumie może już być to jako tako droga do piekła w sensie tych przewinień .. Btw można to rozumować na wiele sposobów... :D

ocenił(a) film na 7
SamicaDzika

Dokładnie: "Można to rozumieć na wiele sposobów"... Gdyż jest to konstrukcja artystyczna typu "SYMBOL" oznacza to że tego typu dzieła mają wiele interpretacji i wiele wyjaśnień. Nie są jednoznaczne. Występuje w nich pewien charakter, style ale... Nie występuje w nich jednoznaczna interpretacja. Sztuka typu "Symbol" jest znana od setek lat, często jest częścią surrealizmu. Bardzo często i nagminnie też występowała i występuje w Polskiej Literaturze.

ocenił(a) film na 7

SPOILERY! Jak dla mnie jest to wizja czyścca lub nawet piekła. Zbrodniarze w nieskończoność pokutują za zbrodnie które popełnili. Pierwsi dwaj za zabicie niewinnej dziewczyny, jeden z nich przez cały czas próbuje pomóc swojej córce, ale nie potrafi, ona ciągle ucieka. Dziewczyna z drugiej historii za to, że przez nią zginęła jej przyjaciółka z grupy. Mężczyzna w samochodzie prawdopodobnie za to, że w prawdziwym świecie nie udzielił pomocy dziewczynie, którą potrącił. Mężczyzna że strzelbą pokutuje za to, że dopuścił do śmierci swoich rodziców, lub nie odnalazł za życia swojej siostry. Tak więc każdy z bohaterów ma coś na sumieniu, dlatego w nieskończoność mają przeżywać mękę, wydaje mi się tak na podstawie komentarzy DJ-a oraz zakończenia, które pokazuje że czas nie działa tsm w normalny sposób.

ocenił(a) film na 9
robsonkrynicki

Ja bym to trochę poprawiła:

1). dwoje w samochodzie - za zabicie niewinnej dziewczyny
2). laska z motelu, za to, że przez nią zginęła koleżanka
3). facet z samochodu - tak jak napisałeś
a dalej:
4). gościu poszedł do piekła szukać swojej siostry, która trafiła tam, bo zabiła swoich rodziców. Ale jej tam bardzo odpowiada. On jest niewinny, trafił tam przez przypadek.
5). mąż z żoną na końcu - on za to że skrzywdził córkę tego gościa z 1). (pokazują mu przed śmiercią jej zdjęcie), a jego żona że podświadomie o tym wiedziała, ale wolała wierzyć mężowi, ktory się wypierał i w ten sposób kryła zbrodnię.

ocenił(a) film na 7
vilyen

Faktycznie, swoją wypowiedź pisałem trochę na szybko, po przeczytaniu twojej w pełni się zgadzam ;)

vilyen

Dosyć sensowne wyjaśnienia. Zastanawiam się tylko czemu ten facet co potrącił dziewczynę praktycznie jako jedyny po wyjściu ze szpitala po prostu odjechał. Hmm.. może jego "grzechy" nie były tak ciężkie i odpokutował je już w szpitalu. Aha i też mi coś się nie zgadza w tej całej teorii, bo w filmie nie tylko winowajcy ponoszą cierpienie. A co z tymi pozostałymi dwiema koleżankami potrąconej? Oprócz tego, że to lubiące zajrzeć do kielicha imprezowiczki- nie ma wzmianki jakoby coś zawiniły.
Ale może to już tak ma być, że mają być niedomówienia i niejasności. Jak wiadomo tajemniczość jest o wiele bardziej interesująca niż podanie wszystkiego na tacy. I ja to lubię :)

ocenił(a) film na 6
Aachenboy

moim zdaniem jej dwie kolezanki byly po prostu elementem jej koszmaru, nie byly realne.

ocenił(a) film na 7
robsonkrynicki

Ja sama nie wiedziałam czy to jest piekło czy to dzieje się w ich głowach. Miałam wiele teorii aż poczułam się zmieszana, bo żadnej z nich nie byłam pewna aż rozbolała mnie głowa ;p
No, ale chyba jednak myślę, że to piekło. Ciekawie napisaliście co do tych koleżanek, moż faktycznie tak było.
Przede wszystkim za grzechy ciągle płacą dwoje bohaterowie, za zabicie tej rodziny, ciągle wracają do tego samego miejsca. Taka pętla czasowa w piekle jak było w jakichś już filmach, prawda? Też tak myślicie? No a zastanawiałam się wcześniej czy coś się nie działo w czyjejś głowie, bo myślałam, że może te koleżanki były razem i skoro one niczego nie widziały ani nie słyszały tylko ona, to może oszalała z powodu wyrzutów sumienia i to nie jest prawdziwe, lecz wytwór jej umysłu i karę płaci tak, że wyrzuty sumienia nie dają jej spokoju, oszalała. No, ale chyba to jednak nie to. No chociaż to też byłaby chyba ciekawa koncepcja. Jednak pewnie i ona jest w tym piekle i zapłaciła za swoje grzechy, no nie wiem. A ta jakby sekta to też część tego piekła? Tutaj jestem zintrygowana i jakby czegoś mi brakowało. No, ale film dobry.


No i jest ta Yessy też, z tego co zrozumiałam zabiła kogoś jako dziecko i chyba jest w piekle. Ktoś chciał ją z powrotem, ten starszy facet, tylko kim ona dla niego była? Tego nie zrozumiałam. Dostał się dosłownie do piekła, by ją odzyskać?

ocenił(a) film na 7
robsonkrynicki

Aaaa, tamten facet za to, że nie udzielił jej pomocy. No właśnie, tutaj też czegoś mi brakowało, a faktycznie pewnie o to chodzi. Ja ogólnie myślałam, że wtedy zostawi ją na drodze, jak często bywa w filmach. No i myślałam, że jednak on mógł stamtąd odejść, bo niby pozwolili mu odejść. No, ale pewnie nie i jego koszmar zacznie się na nowo i będzie go przeżywać cały czas.

ocenił(a) film na 7
monika220

Aaa już wytłumaczyliście, szukał tam swojej siostry. No tak, a tam czas jak widać nie płynie za bardzo, ona młoda, a on wiadomo już stary.

ocenił(a) film na 8

Ja tego nie rozumiem, o co chodzi z tym „wyjaśnianiem”, albo „interpretacją”, przecież to nie jest Tarkowski, Chryste Panie. To jest horror, fantastyka grozy, gdzie występuje silny element nadprzyrodzony. Mnie bardzo irytuje żądanie wyjaśnienia wszystkich fenomenów w horrorach, bo to zabija klimat. A dlaczego wampiry mogą uprawiać seks, skoro to nieumrali? A dlaczego zombie jedzą żywych, a nie na przykład marchewkę? A czemu w ghost – story duchy raz wracają jako widmowe zjawy, raz nie?

Ale OK. Pobawmy się. Ja nie zgadzam się z interpretacją, że to zbrodnia tamtej dwójki uruchomiła demoniczne siły. Przecież w poprzedniej nowelce facet poszukujący siostry mówi, że szukał jej przez trzynaście lat. Więc już przynajmniej trzynaście lat wcześniej to miejsce jakoś oddziaływało na śmiertelników.

Również nie przekonuje mnie interpretacja, że to miejsce to piekło, gdzie za „złe się karze”. Przecież facet z trzeciej nowelki odjechał wolno. Po za tym, dziewczyny z drugiej nowelki zostały zamienione w bezwolne, posłuszne nadprzyrodzonym mocom stworzenia. A przecież wobec nich nie pojawiała się sugestia, że też dopowiadały za śmierć koleżanki.

Moim zdaniem film opowiadania o miejscu, gdzie nasz zwykły świat łączy się z zupełnie inną rzeczywistością zamieszkałą przez demoniczne istoty. Śmiertelnicy którzy tam trafiają stają się zabawą dla demonów (trzecia nowelka), ich sługami (duga i czwarta) lub pożywieniem (sugestia, że facet który szukał siostry zjedzony przez istoty które dorwały go na pustyni. Sam koniec czwartej noweli). A dlaczego mężczyzna z „The Accident” odjechał wolno? Bo mu na to pozwolili. Dał tym istotom kupę radochy. Nie uciekał, nie buntował się, nie walczył, robił posłusznie wszystko o mu owe demony zamieszkujące miasteczko kazały. Błazen doskonale wywiązał się ze swojej roli, więc czego by go nie nagrodzić? Ot tak, dla kaprysu?

Strasznie mi się całość z Clive’em Barkerem kojarzy.