Dziwne że nie rozwinęli wątku tych płatnych zabójców. Nie wiadomo kto ich wynajął i kim był ten koleś co siedział w biurze i drukował bilet na samolot..
Masakra. Zachowania bohaterów śmieszne, idiotyczne dialogi, nieciekawa fabuła i beznadziejna gra aktorska. Za każdym razem, jak widziałam tych facetów w garniakach i czarnych okularach przeciwsłonecznych, nie mogłam wytrzymać ze śmiechu. Wyglądali po prostu komicznie. I to w sumie jedyna zaleta tej kiczowatej...
Film zacząłem oglądać ze względu na Emmanuelle. Bez niej w ogóle nie zainteresowałbym się tym filmem i w sumie nic bym nie stracił, bo przestałem oglądać po około 50 minutach. Film był nudny, "bez życia", pewnie przez słabą grę aktorską, albo winę reżysera. Dialogi marne, często zastanawiałem się jakich ja głupot...