Co tu duzo mowic - wykonanie fatalne, wiekszosc "scen" wyglada wrecz smiesznie, a do tego zwyczajnie nudny. Nie podobal mi sie - 4/10.

"The Sinful Dwarf" to esencjonalny Eurotrash i zdeprawowany film eksploatacji z grzesznym karłem (genialny Torben Bille), który wraz ze śpiewającą mamą prowadzą pensjonat i burdel oraz trudnią się przemytem heroiny w zabawkach. Torben uwielbia misie oraz mechaniczne zabawki (np. pudle) i dzięki owym zabawkom porywa...

Cały film to ogólnie duże nic specjalnego (tak swoją drogą, to nie horror, tylko coś a'la WIP, ale na mniejszą skalę), jednak na prawdę warto go obejrzeć dla tytułowego karła. Torben Bille w tej roli wypadł po prostu piorunująco. O tym jak bardzo skrzywiony jest umysł jego postaci, najbardziej widać po niesamowitych...

Trąci myszką, ale dla fanów pokręconego starego kina kultowy:)
Co by nie mówić Torben Bille zagrał genialnie.