PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=836600}

Dwóch papieży

The Two Popes
7,3 109 547
ocen
7,3 10 1 109547
6,0 47
ocen krytyków
Dwóch papieży
powrót do forum filmu Dwóch papieży

W filmie papież Franciszek jest postacią ulepioną z lewicowych i liberalnych rojeń na jego temat. Jest fajnym kumplem, który sam nosi swoje bagaże, a ponad tradycję i dogmaty przedkłada podawanie pokrojonych przez siebie warzyw najbiedniejszym. Benedykt jest z kolei nakreślony jako nadęty starzec uwielbiający blichtr watykańskich wnętrz, gesty i tradycje, które film ukazuje jako anachroniczne i pozbawione głębszego sensu. Gdy już postaci zostały nakreślone, scenarzyści postanowili odegrać swoją historię przy pomocy tych ulepionych na swoją modłę figurek. Filmowy Benedykt dostrzega, że konserwatyzm, wierność tradycji i to jak on rozumie troskę o Kościół nie ma sensu, w czym utwierdza go filmowy Franciszek. Ostatecznie Franciszek nawraca Benedykta z bycia skostniałym tradycjonalistą na drogę papieża-kumpla, który choć jeszcze nie w pełni wolny od swoich wad, to już jest lepszy, bo umie się bawić przy piwku oglądając mecz.

Film jest płytki i mimo pozorów głębi dość prymitywny. Ani Bergolio nie jest taki jednowymiarowy i lewacki, jak oskarżają go o to tradycjonaliści, ani Benedykt nie miał tak płytkich i prostych powodów przejścia na emeryturę. Myślę, że ten film wyrządzi dużo szkody i będzie ośmielał zwolenników tzw. "Kościoła otwartego", którzy chcą by Kościół w miejsce walki o duszę dał ludziom przyzwolenie na grzech i dobrą zabawę.

wiktoratgmail

Zgadzam się z tobą w 100%

ocenił(a) film na 2
wiktoratgmail

Mam podobną refleksję, Ale może na fali popularności film pozytywnie zainspiruje do pogłębienia myśli obu papieży i skonfrontowania ich z netflixowym "uproszczeniem"/ manipulacją.

ocenił(a) film na 2
zuk_osaczony90

Byłoby wspaniale, ale nie słyszałem o szczególnym wzroście zainteresowania encyklikami JP2 po jego śmierci, ani B16 po jego "abdykacji", więc raczej jestem pesymistą w tym względzie.

ocenił(a) film na 5
wiktoratgmail

Encyklikami to może i nie, ale za to ile powstało utworów i obrazów na jego temat. Wiele znajdziesz w internecie. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 9
RAC_79

XDDDDDDDDD

ocenił(a) film na 7
wiktoratgmail

Zgadzam się. Film z lekko lewacką narracją typu wizyta na lampeduzie i tęczowe flagi na tle papieża ale generalnie opowieść ciekawa i wielki plus za podjęcie tematu. Mimo minusów nie wyszło źle

ocenił(a) film na 8
wiktoratgmail

Myślę podobnie, dało się wyczuć pewne nacechowanie obu papieży w dobrą i złą stronę. Już oprócz jakichś głównych wątków, Benedykta starano się przedstawić w gorszym świetle. Starano się to zrobić choćby takimi scenami jak np. ta z kotletem gdzie nawet zakonnica śmieje się, że papież je na kolację jakieś ohydztwo. Mam wrażenie, że film zawierał wiele kłamstewek które wzięte do kupy mogą zbudować fałszywy obraz danej osoby.
Oprócz tego film oglądało się przyjemne.

ocenił(a) film na 6
jed94

Och, i ta scena, gdy okazuje się, że ulubioną rozrywką B16 jest komisarz Alex... Też miałam wrażenie, że cały film zrobiony jest tylko po to, żeby pokazać jak "fajny" jest nowy papież a jak "zramociały" jest poprzedni...

ocenił(a) film na 6
asiula_90

To była jedna z najbardziej chamskich scen filmu.
Druga to sama końcówka jak Benedykt kaja się i spowiada z "grzechów" Kościoła przed Jednym Sprawiedliwym i Fajnym.

ocenił(a) film na 7
dwarqwe

Tyle, że ten Jeden Sprawiedliwy i Fajny też się przed Benedyktem wyspowiadał.

ocenił(a) film na 6
kosobi

Prawda. Obie sceny jednak się bardzo różnią przekazem.

asiula_90

Dla mnie film pokazuje Franciszka jako bardzo naiwną osobę i nie wiedzącą jak świat działa.

wiktoratgmail

Z podobnych powodów jestem zniesmaczony po obejrzeniu tego filmu. Może gdyby była to komedia tak jak w napisach końcowych mecz oglądają przy piwku nie miałbym zastrzeżeń a tak to mam mnóstwo. I tak z wysiłkiem oglądam filmy o klerze a tu taki pean na cześć zmian w kk. Jakie zmiany ja się pytam? A wizerunkowe? A to ok.

ocenił(a) film na 8
wiktoratgmail

Film mi się podobał, lubię taką tematykę, ale tak - masz sporo racji, zgadzam się.

ocenił(a) film na 4
wiktoratgmail

Miałam praktycznie te same odczucia oglądając ten film. Bardzo, bardzo tendencyjny aż oczy bolały przez co słaby.

ocenił(a) film na 7
wiktoratgmail

Film propagandowy, Franciszek cacy, wspiera biednych, złych papieży i biskupów, którzy wspierali pedofilię rozliczy i usunie. Aferę dot. banku watykańskiego wyjaśni, kult aniołów wyjaśni i odejdzie od złej retoryki, mury runą itp. itd. Takie tam bzdety dla mas. Sami dobrze wiemy, że nic się nie zmienia, wystarczy rozejrzeć się po kraju.

ocenił(a) film na 8
typisb

Film może i propagandowy, ale przynajmniej bardzo dobry.

wiktoratgmail

„Niebezpieczny „ - trafne określenie..

wiktoratgmail

https://www.youtube.com/watch?v=2ZGt4SxsYts Tu komentują tez to zauważyłem jak zwykle manipulacja ale czego się spodziewać po NETFLIX.

wiktoratgmail

może tak być bo dopóki trzymał swoich wyznawców w ryzach (w tych skostniałych zasadach) było względnie dobrze i bezpiecznie, a teraz kiedy pozwoli im na więcej to kto wie co możne się stać ;-) ludzie którzy swoją moralność opierają na wierze są niebezpieczni...

wiktoratgmail

Dzięki za ten wpis bo mnie uspokoił. Widząc takich zatwardziałych, oderwanych od świata konserwatystów jak ty, wiem że Kościół na szczęście i tak upadnie bo nie jest zdolny do autorefleksji w swojej masie i nawet "otwieranie się" nie pomoże.

ocenił(a) film na 6
wiktoratgmail

Wspaniale napisane.
Końcówka idealna. Dokładnie, liberalizacja będzie miała odwrotny efekt od zamierzonego: schizma dla części wiernych, a nowi nie będą wiernymi. Kościół otwarty to prosta droga ku jego nijakości, spadku jakości i upadkowi, tak jak na Zachodzie.

wiktoratgmail

Nie ma to jak prawacki ból dupy. Made my day.

ocenił(a) film na 5
Brzozka1

Haha, dobre. Faktycznie, nie ma nic piękniejszego niż dostrzeżenie w osobie papieża lewaka :) Co się niektórym w głowach robi to ja nie wiem, jeszcze trochę i Franciszek będzie na czerwonych sztandarach obok Marksa i Lenina ;P

ocenił(a) film na 8
wiktoratgmail

Bardzo lubię i szanuję obu, uważam, że każdy z nich wniósł do Kościoła wiele dobrego, na swój sposób. Dlatego pokazanie Benedykta jakiego tego złego, bardzo mnie dotknęło.

ocenił(a) film na 2
wiktoratgmail

Ja to obebrałem zupełnie inaczej. Dla mnie Benedykta dało się tu lubić. Konserwatywny dziadek ale jednak chciał dobrze. Jego brud za paznokciami, pedofilia, pieniądze władza. Był królem z władzą absolutną korporacji która ma dużo za uszami, a tu przedstawia się jakby to działo się bez jego wiedzy.
A Franciszek to już w ogóle santo subito. Szkoda że nic w zasadzie nie zmienił.

Jar_007

Owszem, to jest właśnie problem tego filmu. Kontrastuje on postacie, które tak naprawdę nie są tak różne.

Jar_007

Zdecydowanie polecam zagłębić się w temat:
                       
www.filmweb.pl/film/Dw%C3%B3ch+papie%C5%BCy-2019-836600/discussion/Manipulacja,3 133362
                       
Jest tam naprawdę dużo FAKTÓW, dotyczących obu papieży.

ocenił(a) film na 4
wiktoratgmail

Chrześcijaństwo samo w sobie jest "lewackie". Czyż Chrystus nie nakazywał zapomnieć o dobrach doczesnych, wspierać biednych i głosić równość wszystkich? Jeżeli zaprzeczasz, to nie masz nic wspólnego ze swoją religią, a jedynie pragniesz utrzymania zastanego "porządku", tak ażeby wszyscy znali swoje miejsce. To Franciszek głosi Ewangelię, a Benedykt pragnie tylko utrzymania supremacji i wpływu kościoła, który jest w tym momencie anachroniczny, skostnialy, chylacy się ku upadkowi i od dawna nie mający nic wspólnego z nauką Chrystusa (właściwie to od początku). To takie proste, oczywiste i nie mające nic wspólnego z tzw. Lewacka propagandą, której namiętnie wypatrujecie w każdym filmie netflixa.

ocenił(a) film na 2
przewrotnie

Żeby móc się dzielić, trzeba najpierw coś mieć. Jezus nie głosił "zabierajcie jednym, dawajcie innym", a tym zajmuje się lewica, rozporządzaniem cudzą własnością.

Świat przedstawiany w produkcjach Netflixa jest antychrześcijański, jest pochwałą grzechu i obrzydliwości.

Co ja mogę napisać człowiekowi, który pisze "kościół" z małej litery? Nie wiem skąd masz przeświadczenie, że Kościół nie ma nic wspólnego z nauką Chrystusa. Widocznie jesteś mądrzejszy niż wszyscy Święci i 2000 lat Tradycji.

ocenił(a) film na 4
wiktoratgmail

A czy Kościół nie ma? Jest biedny? Kilkanaście wieków dziesięcin i drylowania z pieniędzy narodów sprawia, że jest najbogatszą instytucja świata. Cudza własność? A co jeśli jest zbudowana na wyzysku, niewolnictwie i kradzieży, też się liczy jako "święta własność". Gdyby nie lewicowe ruchy to dalej obrabialbys dla swojego pana skiby w folwarku. Kościół przez całe swoje istnienie utrzymywał, że taka "wola boża". Dziesięciu pracuje, jeden pasożytuje. Zainteresuj się historią. Nie masz wolności ekonomicznej dzięki księżom, tylko dzięki zbuntowanym robotnikom i chłopom.

Antychrzescijanski? Bo nie ukazuje życia pobożnych, patriarchalnych katolickich rodzin, bez grzechu? Wiesz dlaczego? Bo nikt by tego nie oglądał? Nieżyciowa, odrealniona nuda nikogo nie interesuje. Mieliśmy już okres kulturalnej dominacji Kościoła. (pisałam z małej ze względu na przekorę słownika, ale jezeli Kościół jest święty i potężny to nie powinien się załamać, bo taki pyłek jak ja używa małego znaku.) pochwała? Bo ukazuje jak wygląda życie homoseksualistów. Aaaa... Oczywiście, nie powinno się ich pokazywać, niech siedzą w domach, niech będą jak trędowaci, jak ludzie, którzy oficjalnie nie istnieją. A może przeszkadza Ci nadmiar czarnych? Jak większości skręcającej w brunatny zakręt Polaków?

Jeżeli Chrystus głosił: "kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem", to uwierz, że Kościół ma z jego nauczaniem mało wspólnego. Wymysły Ojców Kościoła, to bardziej filozofia, połączona z własnymi przemyśleniami, zaczerpniętymi z wieloma źródeł. To taki Talmud jak u Żydów. Pobożny Żyd czyta, ale i tak najważniejsza jest Tora.

ocenił(a) film na 4
wiktoratgmail

Aaa... I jeszcze jedno. 95 procent kinematografii jest antychrześcijańska. Świat ukazywany jest jako pełen przemocy, zawiści i przedmałżeńskiego seksu. Radzę wyłączyć telewizorek i komputerek, aby wrażliwe oczka nie widziały tych okropieństw... Ale zaraz, zaraz... Seagal, Norris czy Van Damme rozwalający rywali są spoko, najgorzej, gdy pokaże się parę kochających gejów, co nie? ;-)

ocenił(a) film na 2
przewrotnie

Dziękuję za długie wypowiedzi, ale nie mam czasu na bezowocną wymianę komentarzy. Twoje napastliwe slogany mnie nie przekonają, a moje wypowiedzi jako człowieka "z wrogiego obozu" też nie mają dla Ciebie żadnej wartości. Życzę wszystkiego dobrego.

ocenił(a) film na 4
wiktoratgmail

Rozumiem, tylko zakładając wątek (swoją drogą także pełen sloganów) na forum, licz się z tym, że nie każdy będzie Ci wtórował, przyklaskiwał i rozprawiał wspólnie nad zdemoralizowanym lewactwem.

wiktoratgmail

Wyluzujcie. Mnie ten film przybliżył nieco fakt, że Papież to tylko człowiek. Wiedza, doświadczenie życiowe czyni z nich coś niedoścignionego w tej dziedzinie życia, bo nie mamy szans dowiedzieć się jak żyją hierarchowie kościelni. Kim naprawdę są prywatnie..
Nie doszukujmy się tu ciężaru gatunkowego, bo go nie ma.
Trudno w dwie godziny wyczerpać temat. Można po filmie mieć przemyślenia typu nie wydawajmy sądów zbyt pochopnie, bo temat zbyt trudny. Ogromne dylematy moralne, jeśli ktoś na serio traktuje ten urząd to współczuję trudu odpowiedzialności.

ocenił(a) film na 2
Lennnaa

Netflix nie zajmuje się dokumentowaniem rzeczywistości, a jej kształtowaniem według wytycznych neomarksizmu. Papież Benedykt nie ogląda seriali telewizyjnych, a papież Franciszek nie miał narzeczonej, którą porzucił dla sutanny. To wszystko są wymysły mające ukształtować ich obraz według założeń twórców tego dzieła.

wiktoratgmail

Właśnie dwa dni temu Franciszek zabronił mszy trydenckich, które to szeroko rozpowszechniał tradycjonalistą Benedykt.

wiktoratgmail

Małe ale: "z lewicowych i postępowych rojeń".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones