Film genialny w swoim przekazie, pokazujący jak wiele może zależeć od jednej decyzji kilku obcych sobie ludzi. Dzieło Lumeta nigdy się nie starzeje i choć oglądałem je wielokrotnie i doskonale wiem jakie jest zakończenie z przyjemnością do niego wracam. Jak w antycznej tragedii fabuła oparta jest na jedności czasu, miejsca i akcji i pomimo zamknięcia (dosłownie) bohaterów w jednym pomieszczeniu akcja filmu jest wciągająca. Plusem jest też to, że obraz jest czarno-biały, bowiem kolory nie rozpraszają widza i pozwalają skupić się na jego treści. Kto nie widział, niech żałuje.