A jakieś konkretniejsze uzasadnienie? Wprawdzie filmowi służy to, że powstał w takiej postaci ale samo to że film powstaje w czerni i bieli czy w kolorze nie jest wystarczającym powodowym by uważać go za arcydzieło; film musi być po prostu dobry.
Temat powstał w celu zrównoważenia równie enigmatycznego "Nie lubię czarno-białych filmów 1/10" czy coś w tym stylu. Tamten temat gdzieś zniknął, a mój pozostał jak widać. Tyle.
Ale to też jest przesadzanie tyle, że w drugą stronę. A tamten temat zniknął (osunął się dalej) bo był jałowy i musiał umrzeć śmiercią naturalną.