Mógłby się zestarzeć wreszcie...
Nieprawdaz? :D
film ma wydźwięk ponadczasowy, tak jak ludzie i ich egzystencja.
Dać to w kolorze, hade i za 100 lat się nie pozna z którego to roku. Nawet maniera aktorów nie drażni jak w niektórych starociach.
A ja bym zostawił tak jak jest - to jak malowanie "samych swoich".
Nie da rady.