Jack Klugman nie żyje, odszedł w wigilijny wieczór w wieku 90 lat. Nie ma już wszystkich z tytułowej dwunastki, jak i zmarłego w 2011 reżysera Sydneya Lumeta. Strasznie smutne, wszystko przemija, tak szybko, za szybko...
Przynajmniej ten film im zagwarantował nieśmiertelność. :)
Mój ulubiony przysięgły.