Jeden z najgorszych filmów jaki widziałem. Fabuła pisana przez 5 - latka, pseudo-
śmieszni główni bohaterowie, marne efekty specjalne. Jedyne co w miarę w tym filmie
chodzi na dwóch nogach to muzyka. Ale to trochę za mało, żeby marnować czas na jego
oglądanie. !!!!! 3/10
Zgadzam się w pełni z Twoją opinią, ten filmik nie jest wart obejrzenia nawet w nudny zimowy wieczór........
To jest dla mnie wlasnie dowod, ze opinie sa ch. warte. Jako fan horrorow nie zgadzam sie z Wami calkowicie! Film jest naprawde niezly, ani przez chwile sie nie nudzilem.
Hehe. Pumpalik możesz przestać żartować "Film jest naprawde niezly, ani przez chwile sie nie nudzilem." Trollami nie jesteśmy i nie damy się nabrać..
Efekty są ŻADNE. Na ekranie w ogóle nie widać tych 30 mln dolarów. Szczerze, porównaj sobie np. świetny "Resident Evil" Paula W.S. Andersona za 32 mln - obraz przeładowany świetnymi efektami, profesjonalną scenografią i charakteryzacją jest o 8 lat starszym filmem od "Dylan Dog'a".