Oparta na Nowym Testamencie historyczna rekonstrukcja ostatnich tygodni ziemskiej wędrówki Jezusa z Nazaretu ujęta w formę relacji o procesie Króla Królów. W filmie wykorzystano dodatkowo kilka apokryficzych wątków dotyczących postaci Piłata, Kajfasza i innych. Przed oblicze rzymskiego prefekta Judei, Poncjusza Piłata (Keith Michell), zostaje przyprowadzony młody Hebrajczyk, Jezus (Chris Sarandon). Jest on oskarżany o podburzanie narodu, namawianie do niepłacenia podatków cesarzowi oraz podawanie się za żydowskiego króla. Piłat rozmawia z nim i jest przekonany, że mężczyzna ten powinien zostać uwolniony. Chce jednak uniknąć ewentualnych zamieszek i pod presją arcykapłanów skazuje go na karę śmierci przez ukrzyżowanie. Od swojej decyzji symbolicznie umywa ręce.