Bruno (Jérémie Renier) i Sonia (Déborah François) są jeszcze bardzo młodzi. Ona ma osiemnaście lat, on dwadzieścia, żyją z jej zasiłku i kradzieży popełnianych przez Bruno i jego gang złożony z nieletnich chłopców. Kiedy pojawi się Jimmy, ich dziecko, nadejdzie czas, gdy Bruno będzie musiał dokonać wyboru, czy wziąć odpowiedzialność za synka, czy nadal żyć jak do tej pory, zaspokajając jedynie własne potrzeby.

Złodziejaszek Bruno (Jérémie Renier) został ojcem. Ponieważ podnajął mieszkanie, jego dziewczyna (Déborah François) z dzieckiem znalazła się na ulicy. Jednak nie jest to jedyny pomysł Bruna. Bezmyślny ojciec sprzedaje swoje dziecko. Gdy zrozpaczona matka trafia do szpitala, chłopak stara się odkupić malca i naprawić swoje błędy.

Film braci Dardenne nie jest reporterskim sprawozdaniem z ewolucji postaci. "Dziecko" to przypowieść o współczesnym synu marnotrawnym, który, świadomy swojej winy, wraca, by błagać o przebaczenie. To przejmująca wędrówka przez świat zdominowany przez teraźniejszość, materializm i egoizm, podczas której Bruno odkrywa w sobie człowieczeństwo. I w końcu, jak mówią sami twórcy, jest to film o dojrzewaniu do odpowiedzialności. Odpowiedzialności za siebie oraz za drugiego człowieka. Tytułowe dziecko dorasta, odkrywa, że życie jedynie na własną rękę nie ma sensu, że istniejemy dla innych, nie tylko dla siebie.