komuś w głowie zakwitła bo film jest tragiczny.
ten koment skomentuje tylko takimi słowami:
ludzie czasem takie rzeczy pisza żeby tylko sie głośno zrobiło o ich komencie, a tak naprawde to chyba nie zrozumieli filmu, albo po prostu mają inne gusta kinowe.
Nie mam zamiaru sie kłócić, ponieważ każdy ma swoje zdanie i w sumie to dobrze że sa różnorakie opinie na temat danego filmu.
pozdrawiam!!
ps. mój koment pod Twoim z reszta jest innego zdania ;P
Właśnie to do mnie trafiło. Czemu niby ten film dostał palmę. Największe odznaczenie filmowe świata (Oskary są komercją i nikt ich już nie słucha). Jak tak nudny i nic nie mający film którego bliźniaki można chmarą napotkać w każdym kraju dostał tą feralną palmę. Otóż powiem wam. Palmy stał się, a może i był zawszę korupcyjną PR-ową komercyjną bzdurą która nie kieruje się znaczeniem dzieła, a tym kto jest czyim kolegą, albo kto ma więcej pieniędzy. No bo niby czemu mieli by tacy nie być. W końcu to biznes opierający się na okłamywaniu człowieka siedzącego na widowni. Film to jedna wielka iluzja, więc czemu niby i festiwale nie mały by być iluzją za którą stoją więzy rodzinne, znajomości i inne. Tu przecież nikogo nie zabijają, więc nie robią nic tak naprawdę złego, a mają motyw. A mianowicie pieniądze porównywalne z budżetem niejednego państwa (200 milionów to średnia stawka filmu w Hollywood, a przecież nasz kraj nie ma nawet połowy tej sumy na budowanie autostrad).
Zastanówcie się nad tym.
200 milionów to średnia stawka filmu w Hollywood?!? Można wiedzieć skąd te dane?