Film jest naprawdę niezły. Ma fabułę i akcję. Wreszcie wyjaśniło się jakim programem był objęty nie tylko Bourne. Tak brakuje troche Matta Deamona. Oceniam 7,5/10. Zmienił bym tytuł tego filmu np na TredStone. Każdy kto oglądał poprzednie filmy będzie wiedział dlaczego.
Film ma okropne zakończenie, po prostu bez sensu urywa się pod koniec. Winą za to obarczam zbyt wolne rozkręcanie się akcji w pierwszej połowie filmu przez co nie starczało już czasu na sensowne zamknięcie, na miejscu reżysera wyciąłbym dużą część scen na Alasce i ogólnie pierwszą godzinę filmu skrócił do 30 minut, uzyskane pół godziny mogliby zużyć na stosowne zakończenie bo w filmie brakuje jakiejś ostatniej zamykającej akcji, która powiązałaby wszystkie wątki do kupy.