Dzisiaj w Polsce pierwsze pokazy przedpremierowe -_- liczę na to, że będę mógł ocenić wieczorem...
I chuja a nie ocenić film....
7/10
ktoś nie widział 3 pierwszych części to w filmie zobaczy tylko durną akację...
SPOILER --> film dzieje się rownolegle do 3 części, przeplata epizodycznie wiadomości telewizyjnie z prawidłową akcją związaną z Jasonem. Całośc koncentruje się na pobocznym i małostkowym wątku bez znaczenia dla całej historii...troszkę słabiutko.
Jest dobry - jako film akcji na lato, owszem. Niestety do samego "Bourne'a" czyli do 8/10 zabrakło.
mi się 1 część spodobała, 2 i 3 mniej, nie miałbym nic przeciwko nowemu aktorowi ale ten Renner nie pasuje na szpiega, Jake Gyllenhaal dałby rade
Obejrzalem wczoraj i przyznam ze rzeczywiscie odciecie kuponow. 7/10 to maks ile moge dac, jedynie za akcje jednak fabula malo ciekawa. Kto nie obejrzal pierwszych czesc nie ogarnie tematu. Osobiscie uwazam ze bez rewelacji. Brakowalo mi starego dobrego Bourne'a.
Jesli zamierzasz ten film obejrzec i tak. a kwota 20-kilku zlotych za bilet cie nie odstrasza to mozna isc. Ostatecznie i tak lepiej oglada sie w kinie niz na kompie lub w tv. Jednak jesli masz jakas alternatywe, np nowego batmana to zdecydowanie ten drugi polecam.
byłem na nowym Batmanie i się zawiodłem, jeśli ten Bourne jest w stylu kolejnego odcinka Mody na Sukces, tylko z nowym bohaterem i nic poza tym to szkoda mi kasy bo do kina nie lubię chodzić na średnie filmy
Mowiac szczerze nie mam pojecia jaka to byla kopia poniewaz wpadlem na sale w ostatniej chwili i to tez byly wejsciowki z konkursu wiec nikt nie dawal info. Jakosc byla calkiem ok niestety film ogolnie mnie rozczarowal. Jak wiekszosc ogladajacych z tego co czytam komentarze.
Kurde... u mnie w mieście w Multikinie dopiero od jutra leci :/ Tak czy siak - ja do kina się wybieram.
A ja sobie poczekam, bo niestety przepierdzieliłam juz cała wyplate :) Choc i tak 1 czesc byla najlepsza bez dwoch zdan, sie zobaczy.
Byłem wczoraj na przedpremierze bo wygrałem wejściówki i nie jestem zadowolony. Fabuła byle jaka, może 1-2 zaskakujące zwroty akcji, wiele niewyjaśnionych do końca wątków no i fizyczny brak Bourne'a. W sumie to w ogóle nie wiem po co wspominali o nim. Sceny dłużyły się tak że szkoda gadać...na ostatnim pościgu głównego bohatera prawie zasnąłem. Można oberzeć na DVD czy na komputerze ale kasy na kino wydawać nie polecam.
No i racja, takie sobie to było.
Poprzednie Bourne'y to 9/10 jak dla mnie, ale ten tu....hmmm....zaczynam się zastanawiać nad oceną 6/10.
Kopiuj-wklej bez pazura i z fabułą wdrożoną z poprzednich Jasonów. Takie mięcho na odstrzał, nie wiedzieliby co zrobić, to zrobili..hm...jak dla mnie to był kiepski restart serii, a akcję to można było dopiero odczuć pod koniec filmu.
Zobaczyłem napisy i pomyślałem, że to jakiś żart, było odwrotnie.
Bez Matta Damona i Paula Greengrassa to już nie to samo, po co odgrzebywać stare kotlety? Nie wiem, pozostawię to milczeniem.