Ten film kompletnie nie nawiązuje do książki jest to tylko nowych bohater w świecie "po bournie" dlatego też zresztą scenarzyści mogli robić co chcą.
Zresztą pierwsze trzy części też zostały spartaczone bo poza samą postacią Bourna i jego dziwnej amnezji nie ma tam nic z książki, ba brakuje w niej głównego przeciwnika Jasona czyli Carlosa i co za tym idzie też głównego wątku czyli małej wojny pomiędzy szakalem i głównym bohaterem.

ech... wracam do książek... http ://tinyurl.co m/ n0thingt0d0here

No niestety odwieczny problem adaptacji filmowej. Nie dość że w filmie nie zmieścisz wszystkich wątków to jeszcze scenarzyści mają się za mądrzejszych od wszystkich i zmieniają kompletnie fabułę przez co też poniekąd niszczą film.

Tożsamość Bourne'a z Richardem Chamberlainem z 1988 chyba najbardziej nawiazuje do ksiazki i w mojej ocenie "łyka" wszystkie pozostale filmy o Bournie na sniadanie.