Słaba fabuła, słaba gra aktorska. Ten koleś może grać zdolnego asystenta, jako agent specjalny...nie bardzo. W porównaniu np. do Strzelca z Wahlbergiem (nieco podobny zarys fabuły) marnizna.
Mam podobne zdanie.Słabizna.Renner podobał mi sie w Avengersach,tu jakoś nie pasował.Wahlberg za to jest stworzony do filmów akcji,zresztą ma duże doświadczenie grania w filmach tego gatunku.
Jak dla mnie mocne 4. Film o gościu, który nie chciał już więcej brać tabletek..