film ok...tylko Toby Jones nie pasował mi do tej roli...wyglądał jakby był obciążony genetyczną chorobą. Co do samej historii to kiedys czytałam, że ptaki które atakowały Tippi były prawdziwe. Równiez gdzies czytałam, ze Hitch był bardzo wymagającym reżyserem.W filmie jest nawet scena w samochodzie, w któreh Hitch mówi do Pippi "gdybym był dla ciebie miły niczego bym Cie nie nauczył" ..
Jego wybredne żarty również były tematem wielu wywiadów.
Film ten ukazuje wielkiego człowieka, który tak naprawde zdawał sobie sprawe ze swojej fizycznej nieatrakcyjności. Tak naprawdę poza planem był nieszczesliwym człowiekiem ale ponoć wielcy artyści tak maja