...bo przecież bez wyższości mężczyzny nad kobietą w PL nie byłoby adrenaliny hahahaha , to nie te czasy panie reżyserze , nie ten świat ( nie wasz świat), nie potrzebujemy was do N.I.C.Z.E.G.O. (tak serio.)
Serio? Jakby jutro zabrakło mężczyzn poradziłybyscie sobie z wszystkim? No nie. Jak to pewna kobieta powiedziała "Men don't need women. Women need men".
Typowy feministyczny bełkot. Co gorsza - powtarzany bez żadnej refleksji. Zdradzę ci tajemnicę - cała masa kobiet (NIE - feministek) ma zupełnie odmienne zdanie. Zresztą, wystarczy chwila zastanowienia, żeby zrozumieć, że nawet napisać tego zdania nie mogłabyś, gdyby nie mężczyźni, którzy stanowią od zawsze przytłaczającą większość w dziedzinach ścisłych, więc także w tych związanych z ogólnie pojętą komputeryzacją. Oczywiście również we wszelkiego rodzaju "usługach", za które jakoś feministki się nie bardzo chcą wziąć, czyli: budownictwie, służbach porządkowych, transporcie oraz wszelkiego rodzaju pracy w warunkach niebezpiecznych (np. w kopalniach czy na platformach wiertniczych).
Twierdzenie, jakoby kobiety nie potrzebowały mężczyzn jest tak kretyńskie, że nawet w sumie niepotrzebnie piszę ten wywód, bo to jest tak, jakby dyskutować z osobą, która twierdzi, że temperatura na Słońcu, w porównaniu z ziemską, jest niska.