Naprawdę fajny, uroczy i taki ciepły film. Totalnie mnie ta historia kupiła. Ta mała dziewczynka skradła show. Rewelacyjnie wypadała zarówno w scenach komediowych jak i tych poważniejszych. No i też plusik za piękną Liv, która wniosła jeszcze trochę więcej uroku tej produkcji.