liv tyler :)
tak mi sie wydaje
ps: fajny film :)

liv tyler... jak z resztą widać na plakacie

Oglądałam ten film w telewziji jakiś czas temu, tak o, z braku laku, i pojęcia nie mam, czemu ten film ma taki tytuł. Tzn. aż tak bardzo o tę 'dziewczynę' się nie rozchodzi, imho.

A moim zdaniem jest nią córka głównego bohatera - Gertie Trinke. To przecież przez nią postanowił zostać w Jersey.

też mi się wydaje, że tutaj chodzi o jego córkę. O postać graną przez Liv też pewnie, ale głownie chyba jednak o uroczą córkę ;]

Jak dla mnie dziewczyną z Jersey jest córka. Po pierwsze gdy następuje zmiana czasu nie jest powiedziane: siedem lat później tylko ,,Gertie ma siedem lat" czyli to już ukazuje nam, że chodzi przede wszystkim o córkę. Poza tym w ostatniej scenie filmu jest pokazany Ollie z córką nie z Liv i to też może wskazywać tytułową dziewczynę z Jersey.

Oczywiście, że córka. Film to historia faceta, który staje się ojcem. Nie mówię tu w sensie biologicznym, tylko o pewnym dojrzewaniu do tej roli.

Napisy końcowe, a dokładnie podziękowania na samym końcu reżysera powinny rozwiać wątpliwości, że chodzi tu o córkę. EOT