Film zrobił na mnie ogromne wrażenie. Ludzka nienawiść ukazana w tym filmie otwiera oczy na wiele spraw. A pomyśleć, że obejrzałem ten film przez przypadek- szukając luźniej komedii na wieczór, ktoś polecił mi właśnie... Dziewczynę z sąsiedztwa. Zanim ogarnąłem, że pomyliłem filmy- z 2004 i 2007 roku, fabuła mnie wkręciła. Nie żałuje gapiostwa.