Ponad 2,5 godziny czystego arcydzieła! Po filmie Finchera spodziewałem się , że będzie to 
najlepszy film jaki widziałem i taki właśnie był. Wiem - zaraz będą głosy, że mało w życiu 
filmów miałem okazję zobaczyć jak to w internecie. Dla mnie rewelacyjne otwarcie filmu, 
zdjęcia , muzyka Reznora, aktorstwo - Skarsgårdi, Craig, Mara.Nie było żadnego momentu 
w którym film zmierzał by w złym kierunku. Myślę że film będzie klasykiem w kinie 
współczesnym.
Nie wiem, czy gdybyś widział szwedzką wersję, nazwałbyś ten film arcydziełem.... Jest dobry, a szwedzka wersja bardzo dobra. Moim zdaniem masz małe wymagania.
Widziałem wersję amerykańska i szwedzką dla mnie są na takim samym wysokim poziomie(; każdy ma swoje gusta
Dowcip polega na tym, że wcześniej wszyscy krytykowali szwedzką wersję, bo spójrzmy prawdzie w oczy. Szwedka wersja była do kitu. Bardzo dużo scen z książki nie pojawiło się w filmie. I teraz jak powstała Amerykańska wersja to wszyscy pdeudofani miillenium jarają się szwedzką wersją, że jej nic nie pobije. Mam te sagę i jestem fanem książki ale w szwedzkiej wersji i amerykanskiej zniknelo pelno fragmentow ktore byly w książce. Mimo to wersja Finchera zrobiła na mnie większe wrażenie bo oddała prawidłowy klimat. Stawiam jej mocne 8.
zgadzam sie wersja amerkanska bardziej oddała klimat,,ja najpierw przeczytałem książkę ,szwdzi pomineli duzo waznych wydarzen ,, później juz człowiek nie czytajacy ksiazki nie widział o co chodziło.,Ogolnie szwdzka wersja była dla mnie nudna ,,chyba ze dla fanatykow szwdzkiego kina