Wczoraj wpłynęło ok 30 recenzji, film jest przynajmniej bardzo dobry, a reżyseria Finchera i rola Mary świetne. Case closed. Chyba trzeba będzie założyć na forum FAQ, bo chyba niewiele osób wie, że np Larsson zawsze życzył sobie, by jego książki były adaptowane przez Hollywood...

No to niezła attention whore z niego była..joke!:D

jak na razie szału nie ma, na IMDb 7.2 i 380 głosów

Mnie właśnie dziwi tak mała liczba głosów.

jeszcze wiele może się zmienić ale coś mi się wydaje że Podziemny krąg lub Siedem to to nie będzie

Średnia wzrosła już do 7.5 przy 720 głosach (ciągle zastanawiam się dlaczego jest ich tak mało i dochodzę do wniosku, że film w stanach jeszcze zwyczajnie nie wyszedł, bo nie wiem jak można to inaczej zrozumieć, prosilbym o dokładną datę premiery w Stanach) i może być tak jak pisał Galadh - posypały się jedynki przez fanów szwedzkiej wersji.

20.12.
Zmieniono w tamtym tygodniu z 21.12 na dzień wcześniej, bo film będzie wyświetlany od wtorku wieczór.

Nie wiem czy każdy śledzi "losy" tego filmu na IMDB, ale... wczoraj średnia wynosiła jeszcze 7.3/7.4, a teraz jest to już 8.1.

Trzeba poczekać, aż będzie w kinie, ale ocena na IMDB (już 8.3) zapowiada świetny film. Zobaczymy.

niewykluczone że niebawem pojawi się w Top250

Już jest ;)

proszę bardzo

Nie trzeba zagłębiać się w komentarze, by widzieć, że trwa tam totalna wojna między zwolennikami pierwszej adaptacji a obrońcami tej i strzelam, że gdy tylko umożliwiono głosowanie, to posypały się jedynki. Proponuję zerknąć na recenzje krytyków. 32, z czego 30 pozytywnych i to ze średnią 8.1/10.

Oczywiście z "Podziemny krąg lub Siedem to to nie będzie" jak najbardziej możesz mieć rację, aczkolwiek recenzję wskazują jednoznacznie, że film jest zacny, a reżyseria i rola Mary świetne.

Ja się nie martwię, Fincher w najgorszym wypadku stworzył "porządny" film. Ocena na imdb przy tak małej ilości głosów jest bardzo małym wymiernikiem jakości , swoją drogą i tak nie jest niska.

wlasnie wrocilem z kina iii jesli ktos juz wczesniej widzial wersje szwedzka to sie rozczaruje poniewaz Fincher nic wiecej z tego tytulu nie wycisnal ponad to co zrobili Szwedzi. Nie twierdze, ze film byl zly bo tak nie jest ale szwedzka wersja bardziej mi przypadla do gustu. Byc moze dlatego, ze widzialem ja juz duzo wczesniej i zrobila na mnie ogromne wrazenie. Polecam tym ktorzy nie widzieli filmu wogole bo powinni wyjsc z kina pod wrazeniem ale ci ktorzy maja w pamieci poprzedni film moga sobie darowac.

totally agree! tez własnie wróciłam, nie byl zly, ale poza oszołamiająca czołówką i muzyka, po ktorej oczekiwałam dalszego wbijania w fotel -jak przy szwedzkiej wersji -nic takiego nie następowało... film dobry bo cala historia jest świetna- nie wiem który lepiej oddaje książkę bo niestety nie czytałam.. ale szwedzka wersja mną wstrząsnęła, a ta Fincher'owska niezbyt.. byc moze dlatego ze juz to widzialam i wiedzialam, ale mimo wszystko.. myślałam ze bedzie lepiej - wszyscy sie tak rozpływają.. Masz racje piszac ze nowy film raczej dla tych co nie widzieli poprzedniego.
jest kilka niuansów i ciut inne zakończenie, nie wiem jak to widzial Larsson (chyba po prostu musze książkę przeczytać i tyle, bo zaciekawila mnie relacja Lisabeth i Mikaela- czy to amerykanie próbowali wcisnąć wiecej lukru czy tak bylo w książce- ta kurtka+ zakończenie.. ktoś wie? czytać b.lubie, ale raczej książę przed filmem a nie odwrotnie ;))) pozdrawiam fanów tych za i przeciw ;)
kto chce obejrzyc obejrzy, a kto nie - sobie daruje

Zasadniczo to ekranizacja książki, więc słowo remake raczej nie pasuje.
Zamierzam iść do kina na ten film, bo chcę porównać z poprzednią wersją, której dałem 9/10.
Miała świetny klimat. Dobry film detektywistyczny z rosnącym napięciem.
Muszę zobaczyć tą wersję.

Jeśli pojawi się w Polsce będę w kinie . Obsada fajna . Tylko fabuła znana z Millenium ... ale cóż pewnie wciagnie do kin miliony i nota też będzie koło 8.0 . Szkoda że Ameryka się trochę spóźniła :)

ja osobiście już nie mogę się doczekać, ocena na imdb to 8,3 z 10.000 głosów, ale nie liczę na to że będzie tak dobry jak se7en ale myślę że dorówna chociaż the game.