jakkolwiek nie zabrzmi to pytanie, chciałabym wiedzieć, czy film jest bardzo "straszny"?;) bo takowe kino jest zdecydowanie nie dla mnie... mam świadomość tego, że to nie horror... ale np. porównując do Wyspy tajemnic? bo nie wiem, czy będę w stanie cieszyć się seansem;P

Nie jest straszny. Przygotuj się jednak na kilka brutalnych scen.

@motita możesz spokojnie oglądać, film nie jest "straszny" w znaczeniu horroru, jest jednak kilka scen które nie każdemu mogą przypaść do gustu. Jeżeli widziałaś "Siedem" (to ten sam reżyser) i niektóre sceny z tamtego filmu nie przypadły Ci do gustu, to tutaj również tak będzie. Fil w mojej ocenie bardzo fajny - klimat i napięcie.

o ile dobrze pamiętam, to "Wyspa" była filmem z lekkim dreszczykiem, nie zawierała żadnych brutalnych scen. w "Dziewczynie" jest kilka dosyć ostrych kawałków i ogólnie klimaty są o wiele bardziej mroczne, ale nie ma przysłowiowych "flaków i krwi", jeżeli o to Ci chodzi, Fincher może i opowiada o makabrze, ale nie pokazuje jej. jeżeli przeżyłaś "SIedem", to przeżyjesz też "Dziewczynę" :)

straszny nie jest, natomiast te ostrzejsze sceny klimatem przypomniały mi niesławne "Nieodwracalne" - jest ciężko, atmosfera 2 cm nad podłogą. co nie zmienia faktu że wbijają w fotel pozytywnie i film ogólnie jest świetny :D

dziękuję Wam wszystkim:) myślałam, że moje pytanie raczej pozostanie niezauważone... nie widziałam Siedmiu, ale Nieodwracalne i owszem - mocne, ale podobał mi się. hymmm czyli chyba jednak spróbuję wieczorem z nadzieją, że nie zwichruje mi psychiki;)

Nie badz taka delikatna,a Siedem nie obejrzeć to grzech(jeszcze jeden :D).

wiem wiem;] mea maxima culpa.. kiedy właśnie jest i potem mam powtórkę z rozrywki w snach;