Uwaga, drobne spoilery w tekście.
Nie uważacie, że scena jak L. mówi M. że próbowała spalić swojego ojca nieco psuje
zabawę niektórym jako że jest to informacja która pojawia się pod koniec drugiej książki i
jest w zasadzie informacją - kluczem do rozwiązania wszystkiego? Piszę o tym, bo najpierw
oglądnęłam "Dziewczynę z tatuażem" a potem zabrałam się za książki z serii. Czytanie
drugiej części nie było taką przyjemnością ze względu na ten niewielki spoiler...
Prawda. Jest to lekko zadziwiający zabieg ze strony twórców filmu. Na moje szczęście wpierw przeczytałem książki.
Masz rację ja teraz jestem w trakcie czytania drugiej części i niestety wiem za wiele. Jednak to że Lisbeth podpaliła ojca to nic w porównaniu do tego co zaspojlowali mi forumowicze filmwebu....
Ale wiesz, na filmwebie raczej można się tego spodziewać, a po filmie opartym na pierwszej części niekoniecznie.
Właśnie ten spojler zniszczył mi czytanie 2 tomu. Ciekawe jak z tego wybrną w 2 części filmu, skoro to główna zagadka.
dlatego ja nigdy nie oglądam tego typu filmów, zanim nie przeczytam książek... Już 1. ekranizacja jest do dupy, a podejrzewam, że im dalej tym będzie gorzej... Larsson stworzył niepowtarzalne historie, których żaden reżyser nie będzie w stanie nigdy przenieść na ekran. Już pisałam zresztą w innym wątku, że nie wyobrażam sobie kompletnie ekranizacji kolejnych części
Dokładnie! Żaden z tych filmów nie dorasta do pięt książkom Larsson'a. Najbardziej spi***lili III część Millenium. Oglądać się nie da- jest dużo rzeczy pozmienianych i wiele wątków pominiętych.
No ja też jestem strasznie zła za to. Jestem w połowie drugiej części i nie podziewałam się takiego aż spoilera. A już miałam przesunąć ten moment kiedy Mikael zadał jej to pytanie, ale pomyślałam, że książkowa Lisbeth by mu nic nie powiedziała, a tu taki zonk.