Film niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale ma swój klimat, muzyka + dobre zdjęcia (szczególnie urzekła mnie scena zbliżenia Angeli i jej przyjaciela) to najmocniejsze punkty tego obrazu. Wielkim rozczarowaniem było jednak zakończenie - myślałam, że tak naiwne happy endy zdarzają się tylko w amerykańskich...