Wiecie może co to za "zielony" alkohol pili?
To je Absint;) Przynajmniej tak mi się wydaje. Ostatnio byłem w Pradze, skopał mnie trochę podobny zielony trunek;)
Niestety się mylisz. To nie absynt lecz Miętówka
o czym zresztą było w filmie gdyż babcia przyszła do knajpy i poprosiła o miętówkę. ciekawe czy to dobre.
na absynt to by raczej nie było stać mieszkańców tej wioski :)
w czechach ten alkohol sie nazywa "zelena".Fuj:)lepsze jest "jablicko":)
W żadnym wypadku nie absynt, teraz go mało kto w Czechach pije, chyba tylko turyści, a już na pewno nie mieszkańcy jakiejś zabitej dechami wioski morawskiej. Piją "zelenou" czyli Fernet zazwyczaj.