Jak dla mnie - a w przeciągu ostatnich 20 kilku lat widziałem go chyba z kilkanaście razy (z czego przypadkiem "przypomniał" mi się wczoraj) w niczym się nie postarzał. Wręcz przeciwnie - mimo, że akcja dzieje się w - jak dla nas już teraz - alternatywnej przEszłości - film dla mnie "rośnie" - aż dziw, że ma już 24 lata. Także jeśli pytasz o osobiste odczucia - to wg mnie nie tylko "jeszcze dobry" ale z biegiem lat wręcz coraz bardziej go doceniam.
Pozdrawiam.