Fajny pomysł, całkiem spoko Niestety wiele dłużyzn, musiałem przewijać kilka(naście) razy. Odniosłem wrażenie, ze film można było zamknąć w 15 minutach. W 5min po wycięciu scen seksu. Te wszystkie widoki, rzuty na aktorów... Trwa to tak długo, że jprld. Kilka tych zapełniaczy braku fabuły zniosłem, ale gdy zauważyłem, ze niczego nie wnoszą, to już dalej--->dalej---> dalej. Od filmu oczekuję więcej niż udawanie instalatora aplikacji na Windows.
Ale pomijając dłużyzny, to da się obejrzeć. :-)
dzięki.
ja od początku miałem wrażenie, że oglądam jakiś film z Dust gdzie średnia to 5-10 minut.
Potem ze względu na sposób narracji uznałem, że ktoś się zafascynował Metal Hurlant Chronicles.
ale o czym to tak naprawdę dowiedziałem się tutaj.
tembr głosu kolesia usypia... sceny to dłużyzna gdzie moje zerkanie raz na 5 minut wydaje się nie przynosić żadnego postępu w fabule.
dobrze wiedzieć, że nie ma sensu oglądać uważniej, bo nic to nie zmieni ;-).
ale do snu film wydaje się być idealny, bo nie ma znaczenia kiedy usnę, a z drugiej strony wszystko w nim usypia... razem z montażem, oświetleniem i tonacją scen. acz póki co jestem na 38 minucie, a film do znalezienia na tubce.
ale sumarycznie film wygląda bardziej profesjonalnie niż produkcje polskie gdzie zawsze mam wrażenie, że po pierwsze kręcili dla jaj, bo zatrzymali się w czasach kiedy S-F to było samo dno filmów i wstydzili się przyznać, że kręcą, a podobno światowa kinematografia się zachwyca.