film najlepszy nie był, moim zdaniem, jednakże zagadnienie jakie porusza.. po prostu przeraża. drodzy bracia i siostry, oto my - LUDZIE (: to, co pokazane zostało (w filmie) w sytuacjach wyjątkowych (właściwie całokształt eksperymentu wprowadził niecodzienne warunki) i do owych sytuacji w przypadku zachowania przedstawionych ludzi nabrało analogicznego natężenia , przejawia się w życiu codziennym każdego z osobników gatunku homo sapiens, mnie, ciebie, etc.. na szczęście w dzisiejszej codzienności (weźmy pod uwagę całą jej specyfikę) rzadko występuje w formie tak ekstremalnej, przez co większość z nas nie zdaje sobie sprawy z poruszanego w filmie problemu. może nawet nie warto na stronie filmweb poruszać powyższego zagadnienia, z uwagi nie tyle na jego obszerność, co kontrowersje! sam film wywołał już nie lada emocje, bynajmniej nie pozytywne..

technicznie do filmu mam kilka zastrzeżeń, przede wszystkim jak zwykle w amerykańskiej kinematografii zresztą momentami fabularność przewyższała realizm, przez co nieodparte miałem wrażenie 'naciągania' scen. w tym filmie wyjątkowo byłem uwrażliwiony w tej kwestii. aktorzy - okej (w końcu adrien brody..), chociaż czy oni wszyscy muszą być tacy wspaniali..? haha (:
jednakowoż film film wart obejrzenia, podobał mi się.