Hujowy jak nieszczęscie, nie ma porónania do oryginału. Ale cóż amerykańskie wersje europejskich filmów bardzo rzadko są dobre np. Dziewczyna z tatuażem
Zgadzam się, oryginał prezentuje dużo lepsze kino. Ciekawsza, bardziej spójna fabuła.
Jeśli już decydujesz się na taki dobór słów to informuję, że słowo "chuj, chujowy" piszę się przez CH. Gratuluję.
Nie ważne czy pisane przez H czy CH znaczenie jest to samo i wiadomo o co chodzi także te uwagi w sumie mam daleko w dópie oj przepraszam w dupie
Uważam że ten film nie jest godny polecenia osobom które spodziewają się napięcia i emocji. Jest on przesiąknięty tandetą robioną na amerykańską (w większości tępą) publike. Film nie oddaje takiego mrocznego psychologicznego klimatu jak oryginalny Das Experiemnt. Nie jednokrotnie się przekonałem że amerykanie robią "Amerykańskie podróbki" europejskich filmów które jak dla mnie są raczej kiczowate i bez porównania gorzsze od oryginalnych europejskich produkcji. Używając określenia hujowy bądź Chujowy wyraziłem pokrótce swoją opinie która jest chyba jednoznaczna z tym co tu napisałem. A jeśli chodzi o przemądrzałych ludzi którzy bez wątpienia mają bardzo duży zasób słów i pewnie zjedli nie jeden rozum cóż tak jak pisałęm wcześniej "mam daleko w dupie" czyli tejże osoby są przeze mnie totalnie ignorowane i ich zdanie na mój temat mnie kompletnie nie interesuje.