i Glen Close jak zwykle super zagrała. Ami i młody J.D również. Ogólnie film bardzo fajny, warty polecenia. Poza tym, miło się patrzy, jak dobrze dopasowali aktorów do prawdziwych postaci. Dziwi mnie, dlaczego dorosły J.D nie jest tu wymieniony w czołówce aktorów.