PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=376957}

Elitarni

Tropa de Elite
2007
7,6 26 tys. ocen
7,6 10 1 25834
6,2 13 krytyków
Elitarni
powrót do forum filmu Elitarni

"Najbardziej kontrowersyjny film brazylijskiego kina od lat" ; "Skandal" ; "Policja w krzywym zwierciadle"; "Samo życie" - to tylko niektóre komentarze
w brazylijskiej prasie opisujące reakcję na jeden z najdroższych i najbardziej wyczekiwanych filmów brazylijskich...
Tak bardzo wyczekiwanych że 2 miesiące przed październikową premierą wyciekł do Internetu i na ulice Brazylii, tzw. bootleg DVD
Jednak, by nie gadać zbyt dużo - zachęcam do obejrzenia filmu - *Tropa de Elite* ; po polsku pewno będzie się nazywał 'super squad' albo 'mega glina' lub inny podobny, zamiast zachować oryginalną wersję.

Paradoksalnie, afera wokół "kradzieży" dzieła przysporzyła filmowi więcej reklamy niż twórcy zamierzali uzyskać.

Film opiera się na rozważaniach kapitana BOPE [Batalho de Operaçes Policiais Especiais - Specjalny oddział operacyjny policji], który w związku z ciążą żony, narodzeniem syna, zamierza znaleźć swego zastępcę w Batalionie. Nie jest to łatwe.
Kapitan pokłada nadzieję w dwóch młodych kadetach. Ci przyjaciele z czasów dzieciństwa, po pewnych perypetiach związanych ze służbą w zwykłych oddziałach Policji, postanowili wstąpić do BOPE. Nie był to tylko wyraz sprzeciwu wobec skorumpowanego systemu oplatającego wszystkich i wszystko przeciwstawianego wysokim standardom moralnym BOPE. Chcieli osiągnąć więcej, pomagać... Jednak nikt nie powiedział że życie jest i będzie łatwe.

Elementami humorystyczny, czasem politycznie niepoprawny (czy papież Jan Paweł II mógł nie wiedzieć że mniej przewidywalni mieszkańcy slumsów Rio są mordowani, by nie zaszkodzić papieżowi, skoro chciał spać blisko/w faveli w Rio?), to jednak jest to dramat. Film przesiąknięty emocjami i wulgaryzmami. Pokazuje przede wszystkim życie w Rio de Janeiro (port. Rzeka Styczniowa). Miasta kontrastów - bogatej narkotyzującej się młodzieży z Południowych Dzielnic, zmagającej się z problemem załatwienia jak najlepszego "towaru" i miasta favelas, slumsów, dzielnic biedy rządzonych przez commando czy trafficante. Bezwzględnych handlarzy narkotyków, współpracujących ze skorumpowanymi policjantami.

Jak żyć? Jak walczyć? Czy zabicie przez policjanta skorumpowanego policjanta - to postawa moralnie poprawna? Czy pomagający handlarzom są jak handlarze? Czy warto czekać na sprawiedliwość ? Czy może należy ją wymierzać samemu?

Zestaw istotnych pytań dotyczących socjalnych różnic, konsekwencji narkotyzacji i korupcji, znieczulicy itp przeraża brakiem bezpośredniej odpowiedzi.

Polecam. Dwie godziny dobrego kina

ocenił(a) film na 8
hiisi

rzeczywiście bardzo dobry film. historia smutna i zmuszająca do refleksji.
sposobem opowiadania trochę przypominał "Miasto Boga" - ten narrator, retrospekcja. dobrze nakręcony.
zachęcam do obejrzenia :)
no i dzięki za tłumaczenie.

ocenił(a) film na 9
SickBastard

Rzeczywiście film naprawdę dobry! Zasiadając do oglądania myslałem, że ów obraz będzie emanował okrucieństwem i litrami rozlanej krwi. Owszem jest parę scen dość mocnych, ale to co mi się najbardziej podobało, to ten niesamowity klimat. Mało się pomyliłem, gdyż okrucieństwa w filmie jest dużo, ale pod postacią dialogów, które pokazują wewnetrzne zmiany w człowieku. Szczególnie Matias jest interesująca postacią, ta jego przemiana i dostosowywanie się do realiów BOPE naprawdę imponująca. Nie będe tu rozwodził się nad szczeółami filmu, bo i po co . Kończąc dodam tylko, że w filmie jest wiele interesujących kwestii, dających do myślenia. Także naprawde gorąco polecam!!!

Ocena:9,5 / 10 - o ile połówki mozna dawać hehe

ocenił(a) film na 8
hiisi

Oczywiście, że warto. Bardzo ciekawy film.
Oceniam film na 8. Czy to mało? Nie sądzę, w mojej skali oznacza, że każdy powinien go zobaczyć :).