Czy jest petycja, którą mogłabym podpisać, aby wszystkie filmy porno opierane na Holokauście, zostały usunięte na zawsze? Ja widzę, że w latach 60 to była normalka. 20 lat po wojnie, a ci degeneraci postanawiają nagrać pierdyliard filmów o "sexy komandantce" lub o "obozach miłości i rozpusty". To jest brak szacunku wobec ludzi, którzy to przeżyli, mowa o żydach. W obozach zagłady to tak absolutnie nie wyglądało. Nie było zgrabnych i napalonych Niemek, które co noc szukały sobie faceta, nie było żydówek, które dały się zdegradować tylko by sobie ulżyć. Co to ma być?? Czemu ludzie nie mogą przestać robić z wszystkiego fabuły do pornosa, to jest żenujące. Sam film w sobie jest okropny, nudny, krwawy i zbyt dużo stosunków, o ile mogę to nazwać w taki sposób. Nie oceniam, nie chcę mieć nic wspólnego z tym czymś, bo to nie jest film moi państwo.