No, dzięki za linka. Obejrzałem sobie.

Film jak dla mnie taki średni, razi troszkę budżetowością, choć fajnie zrobiony. Dwoje pilotów próbuje zabić obcego, który dokonał masakry 200 wyszkolonych komandosów. Okazuje się, że obcy, czy raczej obca, to taka trochę ninja w dodatku w lateksie. Wahałem się pomiędzy 5, a 6 i gdyby nie idiotyczna walka lasek, to dałbym 6, i mimo, że chciałbym dać taką ocenę, to nie mogę, bo scena głupia jak but.

Na film jednak można rzucić okiem, bo ma naprawdę fajne i dość zaskakujące zakończenie.