PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=568225}

Epoka lodowcowa 4: Wędrówka kontynentów

Ice Age: Continental Drift
2012
6,8 109 tys. ocen
6,8 10 1 108821
6,1 30 krytyków
Epoka lodowcowa 4: Wędrówka kontynentów
powrót do forum filmu Epoka lodowcowa 4: Wędrówka kontynentów

Spróbujemy inaczej ...

ocenił(a) film na 6
djrav77

Nie oszukujmy się, ale każdy chyba wie, że po sukcesie
pierwszej części, która była kompletnym strzałem w
dziesiątkę, każda następna część poza bawieniem
młodszych, a także starszych widzów, tworzona była przede
wszystkim na wielki sukces kasowy. Ogólnie na wszystkie
cztery animacje poszło przeszło 300,000$. A ile twórcy zarobili
na czysto? Podejrzewam, iż mogą to być niebotyczne sumy.
Tak więc nie ma się co dziwić, że oglądając ''Wędrówkę
kontynentów'', ma się wrażenie, że film ten jest jednak
stworzony na siłę.
Ale ogólnie jak na kontynuację ''Epoka'' nie
wypada tak najgorzej. Jest szaleńczo, widowiskowo, czy
chwilami na prawdę zabawnie, ale też i znacznie brutalniej.
Babka Sida jest jak piąte koło u wozu, ale gdy rzuca się do
oceanu,a wokół niej pojawia się wielokolorowa plama i pada
tekst ''pięćdziesiąt lat się nie kąpałam'', a do góry bebechami
wypływa rekin, nawet i ona mnie rozśmiesza. Ogólnie nie
można rzec, że jest nudnie bo akurat nie jest. Hasła w stylu
''podpiracić piracki statek piratom'', ''Dieguniu zrobiłem ci
nowy naszyjnik'', ''bywaj bananożerco'' czy trafianie w chorobę
na którą podobno cierpi Diego przez leniwca i rzucanie
''malaria?''...''marskość?'' , albo zatopienie Wiewiórtydy czy
''piosenka piracka'' i kilka innych udanych scen i powiedzeń,
wprawią nas w stan humoru. Nawet jeśli fabuła jest
przewidywalna, niektóre chwyty jak mówiłem gdzieś już
widzieliśmy, a stado młodych mamutów potrafi nieźle wkurzyć
swoją nie tyle niedojrzałością, co dwulicowością. Ogólnie
scenariusz przypomina często film akcji, oczywiście z
wiadomym zakończeniem. Ale z drugiej strony to przecież jest w
głównej mierze stworzone dla młodych odbiorców, a im może to
zupełnie nie przeszkadzać. Jak na całą serię to i tak lepiej się
to prezentuje jak dla mnie, aniżeli ''Era dinozaurów''.
Największym jednak atutem jest dopracowanie szczegółów,
detali w pokazaniu nam innego, lodowatego świata oraz
postacie, które nawet drobne fragmenty sierści, futra, mają
tak zrobione, że szacunek. Realizacja jest niesamowita!
Efekty jednym słowem fantastyczne i jeszcze lepsze niż w
poprzednich ''odcinkach''. Cudne kadry, podkreślone bardzo
trafnie zsynchronizowanymi ze sobą kolorami, to istny
majstersztyk dla oczu. Fajnie się na to patrzy i podziwia,
oczywiście z małym przymrużeniem oka na historię
powstawania świata na nowo.
I choć wszystko to poza tym jak to wygląda wizualnie oscyluje
gdzieś pomiędzy przeciętne lub niezłe to właśnie dzięki
obrazowi daję na pierwszy raz mocne 6/10.
Pozdrawiam

djrav77

Zgadzam się, można się pośmiać, są sympatyczne postacie: babcia wymiata, Sid jak zwykle jest niezastąpiony, no i widziałeś te świnki morskie, czy jak im tam? słodziutkie jak nie wiem :), ale już Brzoskwinka denerwuje a dziewczyna Diega jak dla mnie kompletnie bez wyrazu. Mogli też wymyślić inną historię, bo wątek z piratami jakoś mi nie pasował. Wizualnie dobry, ale jednak oczekiwałam czegoś innego i tutaj się zawiodłam, bo to miała być najlepsza część z dwoma tygrysami na pokładzie (które uwielbiam) a wyszło, jak wyszło, czyli nijak.