Poza tym, że scenarzyści zupełnie odjechali z motywem statków - spokojnie, obejrzycie, zrozumiecie - to całkiem fajna animacja. Jest znów Sid, Diego i Manny. Jest zabawnie, jest kolorowo, jest morał. Sukcesywnie Epoki Lodowcowe odchodzą w stronę bajek coraz bardziej dla dzieci, coraz mniej dla dorosłych ale nadal dobrze się to ogląda. Nie jest to arcydzieło ale bardzo przyjemnie się ogląda, a przecież o to chodzi!