Film wzbudza, na pewno, wiele kontrowersji. Jest momentami odrzucający i irytujący, aczkolwiek, nadal byłam zaintrygowana. Film pokazuje jednocześnie prawdziwe, infantylne, smutne, puste, życie par jak i życie seksualne poza związkiem. Bywa ono brutalne i wulgarne. Tyle na temat fabuły.
Jeśli chodzi o muzykę i technikę wykonania to jest to majstersztyk.
Pomieszczenia zadymione, pięknie podświetlone. Choćby z samych względów wizualno słuchowo artystycznych można obejrzeć.