Po co kręcić takie pseudoartystyczne g... Od nosze wrażenie żę ktoś ma jakies niespełnione ambicje na nagrodę w kolejnym super przegladzie filmow k.. niszowych na w jakimś rumuńskim mieście gdzie pasają krowy na ulicy, i robią najbardziej popieprzony film jaki udaje się zmontować, nasycony przerostem formy nad trescią ktorej ma być jak najmniej i sensu ma nie być żadnego.
Wtedy sędzia ma komlety dysonas poznawczy bo jednoczenie zbiera mu sie na wymioty ale tez w trackie czuje podnieceni...moze na mysl o tych wymiotach, cholera go wie i decyduje sie na nagrodę.. złotego globu z kozy...ktora kolejnego super tFurce zachęca do produkowanie takich g..wien :)