Film zdecydowanie nie do porównywania z serią John Rambo chociaż tematyka podobna. Essential Killing dorze oddaję wyobcowanie człowieka zupełnie innej narodowości w kompletnie innym klimacie i spoleczeństwie niż do którego przywykl. Niestety skrócenie go z przyzwoitych 90 minut dla mnie go uniewiarygania,mozna było znacznie lepiej przekonać widza co do emocji a tak widać nie wiadomo czym spowodowane skróty. Dokad wiezli go panowie w czarnych samochodach? I na koniec mam mega prośbę do wszelkiej maści łajz żyjących w wojny,nie mieszajcie Polaków do waszych brudnych wojen już nigdy więcej.