Oczywiście, film ok. Akcja prowadzona poprawnie. Dla widza z Turcji, czy Czech obraz
zasługuje na wszystkie nagrody które dostał, a nawet na te, których nie dostał.
Ale z punktu widzenia Polaka, film ten, delikatnie rzecz ujmując, jest ciężkostrawny.
Po pierwsze, wysługujemy się amerykańskiej hegemonii, a po drugie jesteśmy narodem
zacofanym, gnuśnym i odbiegającym od nowoczesnej Europy. Dlatego, tylko w Polsce były
możliwe lepperowskie (niech spoczywa w pokoju) Klewki.
Skolimowski ma co prawda polskie nazwisko, ale mentalnie już dawno przestał być
Polakiem.
Widzę, że mocno się wstydzisz bycia Polakiem, tego, że i u nas są takie zagrody, bieda, zacofanie. Hm, dla mnie to żadna nowość. Poznaj trochę nasz kraj a potem pisz, że film jest dla ciebie ciężkostrawny ( bo jakoś tylko dla kilku procent oglądających go Polaków jest on właśnie wstydliwy). Pozbądź się kompleksów, że bieda i ubóstwo to nie u nas. Pozdrawiam
Bieda i ubóstwo jest na całym świecie, w Polsce też.
Chodzi o margines tej biedy. Ludzie komentujący na filmwebie, chyba nie należą do tego marginesu, bo skąd komputer i dostęp do internetu?!
To nie są produkty pierwszej potrzeby jak chleb czy mleko.
Z tym, że lepiej jest pokazać kobietę pedałującą zimą z niemowlakiem na rowerze, niż gości komentujących Essential Killing.
Polacy, tacy jesteśmy, dokładnie jak ujął to reżyser. Mamy tajne bazy, bo amerykanie to nasi sojusznicy. Czego tu się wstydzić, prawdy. Czy to Polska czy Białoruś ? Nieważne mówią po naszemu więc twierdzę, że to Polska. Ostatnio Leszek Miller przyznał mieliśmy tajną bazę w Szymanach.
Co do samych ról. Niezapomniane kreacje ? To lekka przesada.