Film tragiczny. Nawet WW 1984 jest lepszy. Zero sensownej fabuły. Arishem stworzył istoty z uczuciami zamiast zwykłych zabójców, jaka w tym logika. Jeszcze zamiast stworzyć herosów to stworzył geja, dziewczynkę,wargowatą Angelike :) i niemą dziewczynę. OMG ten Arishem to jakiś kretyn, albo był nawalony. mógł zrobić 10 x Ikaris....tyle. Zresztą śmierć Ikarisa to koleja śmieszna bajka. Ja zwykle w filmie makabrycznie dużo "poprawności politycznej". A już gej liżący drugiego geja mnie irytuje. Każdy kolor skóry, każda orientacja tak aby każdy miał jakiegoś bohatera dla siebie. Jeśli marvel będzie dalej szedł taką drogą to myślę, że duża liczba kinomanów (w tym ja) Przejdzie już całkiem do DC. Czekam na nowego pająka, może będzie lepiej, oby...