Lekką niedorzecznością tego coraz bardziej rozbudowanego uniwersum jest to że żaden z aktualnych Avengers nie zainteresował się atakiem dziwnych potworów, trzęsieniem ziemi, a także tym że wyłania się z ziemie wielka postać xD i im więcej kolejnych postaci się pojawi tym większe tego typu nieścisłości będą się pojawiać
A propos BLACK KNIGHTA w finale/po napisach końcowych... "EX POST FACTO"!...
Czekam na ekranizację tego komiksu o AVENGERS, czyli pojedynek nowych Mścicieli (w składzie Black Knight, Crystal, Sersi, Vision, Quicksilver, Black Widow, Hercules, Swordsman oraz gościnnie Thor i Kapitan Ameryka).
To już zupełnie nowy zespół, który musi się zmierzyć z zupełnie nowym przeciwnikiem - Proctorem i jego The Gatherers.
Na stronach komiksu (Mega Marvel 2-3/1996 r.) była to prawdziwa wojna światów.
Aż się prosi o ekranizację!
I byli to Mściciele, którzy wreszcie mieli... narządy! Którzy kopulowali, mieli dzieci... Niezwykła jak na Marvela, zdumiewająco dojrzała rzecz (MegaMarvel 11 i 12).