Twórcy pomijają najważniejszy aspekt że dawniej te zabiegi były robione PRZYMUSOWO w majestacie prawa a obecnie in vitro, aborcja, eutanazja to zabiegi DOBROWOLNE (mowa o tzw. Zachodzie) - tym samym cała wartość dokumentalna filmu i nieporadna próba manipulacji oglądającym bierze w łeb.
Ja zresztą i tak sie nic nowego z niego nie dowiedziałem, bo temat obadałem wcześniej.

(do mazda8896 i Man_Behind_The_Sun) Autor nie pominął tej kwestii, było jasno powiedziane. Ale ok, dzisiaj są dobrowolne. A co powiesz na wszelkie kampanie proaborcyjne i te zachwalające in vitro? Naprawdę, swoją wypowiedzią zakładasz, że na świecie ludzie myślą samodzielnie i nie dają się WSZELKIM manipulacjom. Aborcja, in vitro są fundamentem pod budowanie teorii o rzekomym przeludnieniu ziemi ( z globalnym ociepleniem nie wyszło, więc elity coś musiały wymyślić, żeby pokazać, że to człowiek jest zagrożeniem dla planety). Bo skoro stwierdzimy, że życie ludzkie (po prostu życie, bez żadnych podkategorii) nie jest tak ważne, to nic nie stanie na przeszkodzie, żeby za jakieś 50-100 lat wybić 90% ludności, metodami "humanitarnymi". A dodając do tego teorie, jakoby aborcja była dobra w jakimś kontekście (gwałt, "wadliwy płód", biedni rodzice, samotne matki itd.) to już naprawdę nic nie staje na przeszkodzie:) Zła nie wolno usprawiedliwiać, kropka. A w mediach aż huczy od opinii "autorytetów" i "ekspertów", próbuje się nam zmienić myślenie, wpoić, że zło nie musi być złem w określonych okolicznościach. Mazda8896- mówisz, że dobrze, że dziecko z downem się nie urodziło, wiesz co to za myślenie? Zbrodnicze. A jeśli chodzi o fakty, to rzeczywiście, za dużo tu było opinii, ich stosunek do faktów powinien być znacznie mniejszy, ale fakty i tak zostały podane, to że mówili je jacyś ludzie (historycy, medycy) to nie znaczy, że to były ich opinie. Jasne, mógł po prostu zrobić pokaz slajdów, ze zdjęciami z Auschwitz, dokumentami różnymi itd. Ale powiedz szczerze- przeczytałbyś je? Nie, wolisz bluzgać . Jeśli chodzi o aborcję, każda kobieta dokonująca jej powinna mieć świadomość, że zabiła dziecko- dosyć usprawiedliwiania się, ludzie bez zasad. Dlaczego uważam, że aborcja jest morderstwem? Nie wchodząc w dyskusję o tym kiedy zaczyna się życie ludzkie, z tego "tworu" powstanie człowiek, będzie kiedyś cierpiał, śmiał się, poznawał świat. Odbierasz mu możliwość poznania tego wszystkiego.

oczywiścię że wole bluzgać. szczególnie tak jak w powyższym poście bez używania bluzgów. i nie to nie jest myślenie zbrodnicze. to według ciebie jest myślenie zbrodnicze. dla mnie płód nie jest człowiekiem bo "człowiek" to nie worek mięsa tylko świadomość, wspomnienia, uczucia. a jeśli uważasz że lepiej żeby kobieta urodziła a potem zakopała je w lesie, albo rozmazała o futrynę jak waśniewska to cóż. jeszcze jakbyście chociaż się interesowali co się z tymi dziećmi dzieje a nie tylko żeby się urodziło.

""człowiek" to nie worek mięsa tylko świadomość, wspomnienia, uczucia"
Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że taka definicja człowieka pozwala zabić nawet już urodzone dziecko i to nawet kilkudniowe?
Czy dociera do Ciebie, że gdy śpisz, albo jesteś w stanie znieczulenia ogólnego również pozbawiasz się świadomości?
Kościół interesuje się tym, co się z tymi już narodzonymi dziećmi dzieje, ale nie tak dawno nie kto inny jak "postępowe" ONZ zaczęło kręcić nosem, że dziecko trzeba zabić, a nie dać do okna życia. To jest cywilizacja śmierci i tyle. Poszedł rozkaz, że skoro ludzi jest na świecie za dużo, to wystarczy kilkaset milionów, a potem nad tymi resztkami rasa panów będzie panowała - i to się na naszych oczach realizuje. Można się oszukiwać, że człowiek zaczyna się od tego, czy tego tygodnia (ja nawet nie mam władzy skłonić Ciebie do zaniechania zabicia w przyszłości swojego dziecka - to Twoja broszka), natomiast trzeba mieć świadomość tego, co się samemu czyni. Niemcy w czasach Hitlera też w propagandzie nie nazywali Żydów inaczej niż podludzie, wszy, szczury, zaraza itp, próbując tych ludzi pozbawić człowieczeństwa i tym prostym chwytem wywiać z serc swych ziomków mogące ewentualnie pojawić się jakieś wyrzuty sumienia wobec tego, co ich Fuhrer (przy ich przecież zgodzie) wyrabia. Dziś też w mediach nie mówi się o zabiciu nienarodzonej jednostki ludzkiej, nienarodzonego dziecka, a tylko o "aborcji", usunięciu płodu, problemu, czy wywołaniu miesiączki. Młodzi ludzie na to się łapią.

to o śnie jest po prostu śmieszne więc to pomijam, i to o żydach też nie wiem o co chodzi. "cywilizacja śmierci" też dość zabawne. a co do zabijania dzieci kilkudniowych to nie. ja wolałbym żeby wogóle nie było aborcji ani zabójstw itd. tylko że zabicie dziecka narodzonego to zabicie, aborcja PŁODU , (nie dziecka równie dobrze możesz dzieckiem nazwać chęć posiadania dziecka, każdy te granica stawia gdzie indziej ja tu)z powodu poważnego zagrożenia zdrowia matki czy dziecka to co innego. zresztą takie dyskusje nie mają sensu nigdy się nie pogodzimy. wypowiedziałem się na tym forum tylko dlatego że ten "film dokumentalny" to propaganda. wiec nie ma sensu się kłócić.

"to o śnie jest po prostu śmieszne więc to pomijam, i to o żydach też nie wiem o co chodzi. "cywilizacja śmierci" też dość zabawne".

Albo kpisz, albo - bardzo Cię przepraszam - jesteś tak głupia.
Albo jedno i drugie.

ale jesteś świadom że kilkudniowe dziecko, i śniący człowiek mają świadomość w przeciwieństwie do kilkutygodniowego nawet płodu? często również zapłodnione komórki są usuwane w czasie okresu czy to sie powinno liczyc jako nieumyslne spowodowanie śmierci>?

"ale jesteś świadom że (...) i śniący człowiek mają świadomość".

Jako odpowiedź na ww. cytuję:

"Świadomość jest to stan pewnego napięcia OUN, tonus kory mózgu, który sprawia, że kora mózgowa jest w stanie przyjmować, analizować, przetwarzać w sposób prawidłowy informacje docierające ze świata.

Zaburzenia świadomości mogą być:
a) typu ilościowego - senność, sen głęboki, śpiączka".

" i to o żydach też nie wiem o co chodzi." - przestań, bo pomyślę, że przed chwilą się urodziłeś.

"cywilizacja śmierci" też dość zabawne" - dla mnie w ogóle.

To tyle.

Podpisuję się pod każdym zdaniem.

A jakie ma znaczenie w eugenice to że jest to realizowane pod przymusem lub dobrowolnie?

Dokladnie! FIlm da się obejrzeć bez 1/3 końcowej części. Poza tym kłuje w oczy hipokryzja prawicowych środowisk. Film masakrycznie tendencyjny.

Obejrzałam ten film, mając już za sobą lekturę licznych źródeł naukowych na temat i licząc że to będzie dobre, merytoryczne uzupełnienie. Niestety, bardzo się zawiodłam. Daję trzy punkty w zasadzie tylko za pierwszą część, która przywołuje w skrócie historię eugeniki. Dalsza część nie ma niestety zbyt wiele wspólnego z tematem. Nie mam nic przeciwko temu, by chrześcijanie robili swoje filmy, gdzie potępiają aborcję czy eutanazję, ale te zagadnienia są jedynie bardzo luźno powiązane z tematem eugeniki. Nie można tak mieszać pojęć, bo wychodzi głupota. Nie wiem, czy reżyser jest niedouczony i nie odróżnia pewnych pojęć, czy jest po prostu nieuczciwy wobec widza.
Żałuję, że nie poczytałam opinii przed obejrzeniem, pewnie odpuściłabym sobie film propagandowy.

Po prostu nie masz zielonego pojęcia jak szerokie jest pojęcie eugeniki...nawet nie dawanie kredytom biednym jest eugeniką, wykluczenia społeczne i inne to też eugenika chodzi o nie dopuszczania do rozwoju i rozrodu osób uznanych za gorsze po prostu...

Snack3rS7,
nie dawanie kredytów biednym jest raczej odpowiedzialne społecznie, bo oznaczałoby to wpędzenie osoby o niskich dochodach w spiralę długów.
Pojęcie eugenika ma swoją ścisłą definicję "nauka głosząca doskonalenie rasy ludzkiej poprzez zmiany genetyczne i stwarzanie odpowiednich warunków rozwoju".
Wykluczenie społeczne jest poważnym problemem, ale wymyślanie teorii, że bank nie daje kredytu, bo zależy mu na tym, żeby osoby biedniejsze miały gorsze warunki do rozmnażania się, świadczy w najlepszym przypadku o nadinterpretowaniu terminu, w najgorszym - o myśleniu spiskowym i utracie kontaktu z rzeczywistością.

Brak słów na Ciebie...aborcja to nie eugenika co za brednie, to jest właśnie najnowsza forma eugeniki - elita vs ludzkość

jeśli cię to pocieszy od 2012 zupełnie zmieniłem poglądy

Zatem gratuluję, na mądrość nigdy nie jest za późno : ) Pozdrawiam. Wszystkiego dobrego.