No dobrze, ale ty sam filmu nie obejrzałeś a twierdzisz, że zapowiada się świetnie i na pewno gniotem nie będzie. Niezła hipokryzja. :)

Nie pisałem że film jest dobry lecz że zapowiada się świetnie i mam przeświadczenie że gniotem nie będzie..
Sr ale trzeba umieć czytać ze zrozumieniem, ponieważ pisałem też o wcześniejszych wersjach które były genialne a nie dokładnie o Ewolucji Planety Małp, więc to raczej nie hipokryzja mordeczko..
Denerwują mnie ludzie którzy krytykują film którego nie widzieli..

Ja też spodziewam się dobrego filmu - dobry trailer, duża ilość pozytywnych opinii krytyków, wysokiej jakości animacja komputerowa i jak mniemam, scenariusz - to wszystko wystarczy, żeby film był dobry. Jak dla mnie - najlepszy w tym roku.

Zgadzam się..
Animacja małp jest niesamowita, które wyglądają jak prawdziwe co pokazuje doskonale trailer..
Jeszcze dorzucił bym Transformer 4 do najlepszych filmów tego roku też za animacje za całe efekty specjalne..
Choć wątek nie to końca dociągnięty..
Db mordeczki już po premierze piszcie swoje opinie..
Teraz czekam na jakże nie dojżałą fale krytyki..
p.s. Jeśli naprawde film się komuś nie podobał niech poda jakiś sensowny argument..

Witać nie ma wielkiej fali krytyki, czyli film się podobał..
Poprostu lepiej jest obejrzeć i ewentualnie potem go krytykować niż robić to przed premierą..

Ty też krytykujesz ten film, mimo, że go nie widziałeś. Pamiętaj, że krytyka nie oznacza wyłącznie krytykę negatywną.

Sr morda jak byś przeczytał wszystkie posty dowiedziałbyś się że widziałem ten film..
Pozatym ja stoje w obronie tego filmu..

Wczoraj oglądałam ten film, jest wspaniały. Choć uwielbiam "Genezę", to "Ewolucja" jest dużo lepsza. Rzadko kiedy daję filmowi 10/10, taką ocenę otrzymują u mnie tylko te filmy, które przy kolejnym oglądaniu z rzędu nie mają żadnej sceny, którą by się chciało przewinąć. Cieszę się, że pokazali więcej scen z małpami, zwłaszcza początkowe sceny były najlepsze. I jeszcze ta scena jak cała armia pod wodzą Cezara idzie przez miasto...

Racja Ewolucja była pod względem animacji lepsza od Genezy..
Raczej to Koba szedł z armią..
Ceasar przecież został ranny i potajemnie dostał się do miasta i walczył z Kobą..

A przeraszam..
chodziło ci o moment w którym on rozmawiał z ludżmi że małpy nie chcą wojny..
Mój błąd poprostu Koba też gdy zdobył władzę szedł z armią..

Tak, o ten mi chodziło.

Scena zdecydowanie jedna z najlepszych w filmie..
Pokazali potęgę armii Ceasara oraz jego samego jako inteligentnego i silnego władce..
Daje to do myślenia..
Film daje w rzeczczy samej do myślenia, pokazuje że ludzie nie są tak doskonali jak nam się zdaje..
Porusza tematy filozoficzne społeczne i moralne..
Co dobrze widać w przypadku Ceasara który ogromny światopogląd..
Każdy kto obejży film będzie miał głęboką refleksje o naszej cywilizacji o człowieczeństwie..
i o tym że niszczymy tą planetę która jest naszym domem..

Nie wiem czy tylko mi się tak wydaje, ale ten film chwilami przypomina mi "Avatara". Oba filmy mają kilka podobnych scen: są 2 gatunki, które muszą się dogadać, bo jedni mają na swoim terenie coś, co potrzebują ci drudzy, jest wysłany człowiek do negocjacji, jest pokazana inna kultura, pod koniec jest osoba, która mąci wszystko ze swoją bronią, aluzje do ochrony środowiska. Może dlatego oba filmy mi się tak samo podobały.

10/10 na litość boską ten film jest jak żart muzyka dialogi scenariusz wszystko jest na nie najlepiej zagraną rolą jest CEZAR to chyba dość wymowne ten film to GNIOT za grube miliony byliśmy w kinie w 6 osób i nie było jednej która miała by inne zdanie

Masz prawo do krytyki..
Ja oglądałem angielską wersję była dobra..
Uzasadnij jeśli już krytykujesz, co dokładnie było złe..
Bo jeśli piszesz po koleji że film to gniot a nie podajesz uzasadnienia to sr..

W tym filmie wszystko poza stroną wizualną leży i płacze Postacie to po prostu żart płaskie jedno wymiarowe najlepiej zagrana rola to Cezar ?!i tu chyba każdy się zgodzi, dialogi tragedia napisane jak na kolanie muzyka klasyka kiczu...Nie wiem jak było gdzie indziej ale podczas seansu na którym byłem kilka osób wyszło z kina w sumie wcale się im nie dziwie.

Dla mnie cały film położył wątek ludzki, tj. Malcolma, jego dziewczyny i syna. Postaci zupełnie kartonowe. Byłabym w stanie wybaczyć dziwaczny (ale dający się, powiedzmy, jakoś wytłumaczyć) wątek żony Caesara, leżącej w połogu cały film i nieodzywającej się chyba wcale (?); ale np. dialogi Malcolma z innymi były po prostu fatalnie napisane. Dla mnie postaci tej nie ratuje nawet skądinąd groteskowa scena rozpłynięcia się w podziemiach, która przywodzi na myśl „W podziemiach planety małp”. Jak zwykle zabrakło też postaci czarnoskórych. „Geneza” miała przynajmniej Jacobsa, „Ewolucja” ma postaci-tła.

Rzeczywiście masz racje w sprawie Malcolma..
Słaba postać ale można to brać pod takim względem że wszystko stracił był wypalony poprostu wrakiem człowieka..
Który chce coś jeszcze wycisnąć z tego swojego marnego życia..
Co do postaci czarnoskórych zgadzam się..
Ale film raczej ukazuje atmosfere rodzinną i skupia się bardziej na małpach niż na ludziach(Jako ciemnoskórą postać widze orangutana Mourice'a, ale to tylko takie odczucie i to nie rasizm)..
Przecierz dla Ceasara najważniejsza jest rodzina..
Tak czy ak dzięki za twoją krytkyę która była uzasadnioadniona..
I tak się pisze krytyki..

zamknij jape lapsie

Bardzo dojżałe gratuluje..
z Gimbazy widze jesteś..
nwm uraziłęm cię że mnie wyzywasz tąpa gimbusowska pało..?
sory za wulgaryzmy..

Z tym wrakiem człowieka to trochę naciągane, ale fakt, można i tak do tego podejść. W każdym razie wątek małp jest niezaprzeczalnie świetny :)

Może i tak..
Ja odebrałem to troche w ten sposób..
może żle to ujełem..
Ale i tak film jest znakomity..
I do tych osób które próbują jeździć po mnie sr le ja stoje w obronie tego filmu..
Oczywiście rozumiem krytykę każdy ma do tego prawo ale podajcie argumentacje..
to można zrozumieć..
Jeszcze raz przepraszam za wulgaryzmy w poprzednim poście, ale myśle że jest to zrozumiałe..

Dla mnie właśnie to, że nie ma czarnych, i to koniecznie jako postać pozytywna to nie jest żadna wada. W końcu jakiś film wyłamuje spod wymuszonego wzoru. Już śmiać się chciało jak w filmach o Rzymie pokazują murzynów w koloseum na widowni, gdy mieszkańcy półwyspu byli biali, tak samo Rzymianie. Psuje to całkowicie obraz i realizm. I dobrze, że w końcu są filmu, które chcą się wyrwać z tego specjalnego sztucznego wymuszenia, które tylko niszczą filmy, że musi być czarny, najlepiej jako pozytywna postać, ewentualnie neutralna, nigdy żeby nie była tylko negatywna, bo inaczej rasizm. Postać czarnoskórego może być jeśli pasuje do filmu i jeśli autor przewidział jakąś rolę, którą mógłby zagrać. Nie ma sensu wklepywać na siłę, jak w filmach o Rzymie, czy na siłę jak w Planecie Małp by nie było rasizmu. Czarnoskórzy nie muszą być bohaterami każdego filmu.

Racja..
Film jak to też mówili w Movie sie na filmweb że nie ma złych i dobrych postaci..
Każdy ma swoje motywacje..
a wciskanie czarnoskórych bohaterów to bez sens bo i tak każdy człowiek jest równy, więc albo są albo nie.

Przepraszam..
Małe sprostowanko..
Pomyliłęm imiona, chodziło m o Dreyfusa..
Teraz to zauważyłęm..

Strasznie ciężko czytać twoje komentarze. Używasz dziwnych nieistniejących skrótów, popełniasz fatalne błędy i piszesz po prostu niechlujnie. Z wypowiedzi zrozumiałem że nie mieszkasz w Polsce, bo film oglądnąłeś przed premierą w anglojęzycznej wersji. Skoro już zapomniałeś ojczystego języka to może pisz w tym nowym?
Co do samego filmu, jestem świeżo po seansie i jeszcze nie widziałem "Genezy planety małp" dlatego daje sobie czas na przetrawienie i chłodną ocenę bo teraz mam mocno mieszane odczucia.
Pozdrawiam

Niestety mieszkam w Polsce, a film z The Pirate Bay.
Jeżeli używam dziwnych nie istniejących skrótów, prosze pokaż mi je, może faktycznie popełniłem kilka błędów..
Za jakimiś nie dociągnięciami stoi klawiatura, ponieważ kilka klawiszy nie działają dobrze..
A i mam pytanie, czy czytałeś wszystkie komentarze i dlatego wysnuwasz takie wnioski..
Z góry przepraszam..