Po wczorajszym seansie jestem mile zaskoczony w odbiorze filmu. Kreacja bohaterów, koncept
fabularny oraz inscenizacja postapokaliptyczna, zachowała sporo elementów godnych
polecenia niż tych które nie zasługują nawet na wzmiankę .
Przedstawiona wizja świata , gdzie rasa ludzka zdegradowana została na niższy szczebel
łancucha pokarmowego w sam raz komponuje się z ideologią twórczą sagi Planety Małp, można
by rzecz że odtworzona kopia sprostała moim oczekiwaniom w konfrontacji z protoplastą . Na
szczególny w moim subiektywnym odczuciu aplaus zasługuje oprawa animacyjna , zdarzały się
chwile gdzie małpa przejawiała większy kunszt aktorski od swoich pobratyńców . Jestem mile
wzruszony iż film nie wykroczył poza barierę kiczu i nie poszedł w blockbusterowy trend.
Polecam b dobry film