Co on przedstawia?
Jedną bitwę uber małp i ludzi?
Takie wrażenie odniosłem wychodząc z kina..
Zgadzam sie i mam taki sam awatar co ty jak loguje sie do Windowsa :) Niesmertelna scena z Fight Clubu.
Jeżeli dla kogoś w filmie liczą się tylko efekty specjalne i mordobicie to nie dziw się, że tylko tyle wyniosłeś z tego filmu.