Polecam oba filmy, jednak bardziej podobał mi się Chappie. Niby oba filmy mają ten sam gatunek Sci-Fi/Thriller, a jednak wywołują zupełnie inne emocje.
Chappie to film, który na pewno spodoba się osobom wrażliwym i empatycznym. Działa on na skrajnych emocjach; radość, strach. Ten film daje o wiele większe przeżycia. Na pewno Ci się spodoba. Wszyscy moi znajomi bardzo go chwalą.
Ex_Machina jest filmem bardziej statycznym. Akcja rozgrywa się w jednym budynku i wraz z każdą minutą wzrasta napięcie. Losy bohaterów są niewiadomą aż do końca filmu.
Po prostu warto się wybrać na oba! :-)
Dokładnie. Ten film jest niesamowity. Zakochałem się w nim. Za tydzień pojadę specjalne do Krakowa, żeby go obejrzeć w 4DX. :))
Zależy czego się spodziewasz, "Ex machina" jest bardziej SF, "Chapie" jest zabawniejszy. "Chapie" to, mimo wszystko, kino akcji, "Ex machina" to psychologizujący thriller z niezłym fantastyczno-naukowym pomysłem.
Ja tam wybiorę się na obydwa (napisałem nieprecyzyjnie bo Chappiego już widziałem i było dobrze, ale spodziewałem się znacznie lepszej rzeczy). Co więcej wybiorę się też na Zbuntowaną (też fantastyka, chociaż w zupełnie innym stylu) chociaż po lekturze książki zanosi się, że będzie słabsza od Niezgodnej.
Ex Machina - rewelacja.
Chappiego jeszcze nie widziałam, ale zamierzam bo lubię reżysera (za Dystrykt 9)
Chappie jest genialny. Byłem już na nim 3 razy. Chciałbym drugą część, ale raczej to się nie spełni ... :c